Mianowicie zaczęło się to od chęci przeprowadzenia recovera na moim laptopie Lenovo.
Recovera odpala się specjalnym przyciskiem który jednak nie działał, tak więc odpaliłem system (win7 home premium 64bit) i w wierszu poleceń z uprawnieniami admina zmieniłem id partycji OEM na “7” (gdzieś znalazłem taką poradę) po czym jeszcze wpadłem na pomysł aby aktywować partycję za pomocą komendy “Active”. Wyłączyłem komputer. Podczas odpalania z tego przycisku wszystko było git, odpalił mi się taki charakterystyczny obrazek ze przechodzę do recovera czekałem aż pojawi mi się okienko… I tu nagle boom komputer się zresetowal, znów odpalił sam z siebie recower i znów zresetowal. Jak pewnie łatwo się domyślić, dzieje się to non stop, poprostu pętla. Gdy wyłączyłem komputer i chciałem go odpalić z normalnego przycisku… Znów to samo, przechodzi do recovera i znów reset i tak dalej.