Witam, otóż mam problem ponieważ gdy odpale jakąś grę taką bardziej wymagającą to odrazu reset a taka słabą to po jakimś czasie lub też odrazu a podczas serwowania po necie to nie.Zdziwiło mnie to że jak mam wtyczke 20-pin od zasłki to 3 ostatnie piny (najprawdopodobniej od napięcia +3.3V) są żółte (tak jakby coś je wypaliło czy coś) I BARDZO GORĄCE a cała wtyczka biała mój strzęt to
Sam nie polecam kupna używek na allegro od tak “sprzedawców hurtowych”, najczęściej są to poserwisówki, jak masz szczęście to podziałają jak nie szybko padną. Inna kategoria to szmaciarze sprzedające jako nowe naprawiane zasiłki, liczący że człowiek nie potrafi odróżnić różnych lutów (mnie trafił się taki dodatkowo nawet nie chciało się chamowi odkurzyć zasiłki wewnątrz, zasiłka przestała trzymać napięcia na +12 na szczęście miała dobry wiatrak 120x120 który w sklepie kosztowałby mnie tyle co ten cały szrot). Możesz też poszukać na forach lokalnych i samemu podjechać, sprawdzić i kupić lub ewentualnie. Do twojego kompa spokojnie starczy 300W czy 350W markowego producenta. Inna sprawa że nie musi to być na 100% wina zasilacza i może być współwinna płyta główna (sprawdź kondensatory czy nie powylewane).
Ale ten zasilacz kupuje od kolegi NIE Z ALLEGRO a z kondensatorów nic sie nie wylewa i nie są wupukłe a teraz to nawet są resety podczas serwowania po necie po ok 30-60 min :|. A do tego kolegi mam 3 km a do sklepu 12-13 km
Ale bardziej się przejmuje wtyczka 20 pin bo w 2 części tej wtyczki ( tam gdzie są piny od napięcia +3.3V) po resecie jest tak gorące ze się prawie oparzyłem a w 2 części to tylko ciepłe
Twój zasilacz to już trup, nawet biorąc pod uwagę pewne niedokładności odczytów (zasilacz sprawdza się przede wszystkim miernikiem). Linia +12V nie mieści się w minimum normy ATX, reszta również nie specjalna (poza +5V).
Pisząc o odkurzeniu, miałem na myśli charakterystyczny ciemny osad, na wewnętrznych ściankach obudowy zasiłki, pojawiający się przy dłuższym użytkowaniu.