Restarty komputera

Komputer restartuje sie co jakis czas. Czasem jak sie zrestartuje to trudno mu sie podniesc…niby sie odpala ale nic na monitorze nie ma…musze troche odczekac odpalic jeszcze raz i dopiero jest dobrze :confused:

Temperatura na procku wacha sie od 35 do 50 wiec to pewnie nie on.

Karta graficzna moze byc problemem bo jak odpala sie po restarcie to nie pokazuje nic na monitorze. No i jest dosyc ciepla ale nie mocno goraca.

To co pokazuje speedfan na temat zasilania:

vcore1: 1.26V

vcore2: 1.89V

+3.3V: 3.34V

+5V: 4.95V

+12V: 2.43V

-12V: -16.97V

-5V: 4.96V

+5V: 5.11V

Vbat: 3.22V

z tego co mi sie wydaje to wlasnie z +12V i -12V jest cos nie tak.

Do tego strasznie gorace jest chlodzenie systemu (nie jestem pewien jak to sie nazywa…to cos na plycie glownej u mnei z napisem gigabyte).

Wiec szukam pomocy…co moze byc nie tak…dodaje ze wszystkie te czesci sa nie starsze niz 6 miesiecy(2 dni temu połączyłem wszystko w całosc…wczesniej mailem inny ram, plyte glowna i procesor).

GIGABYTE GA-P35-DS3L

Intel core quad q6600

4 gb ramu kingstona.

HIS Radeon HD4670 IceQ 512MB DDR3

zasilacz Chieftec 400W.

Znalazlem jeszcze ze nie ma zainstalowanego SM bus controller…niestety nie ma tego sterownika dla windowsa 7…a tekiego wlasnie systemu uzywam. Nie wiem czy to cos zmienia ale podaje (na windows Xp tez sie restartowal ale nie wiem czy ten sterownik byl zainstalowany)

Zainstaluj Debugging Tools for Windows wklej raport! http://www.bezpieczenstwosystemow.pl/in … topic=15.0

Sprawdź czy nie masz wydętych kondensatorów na płycie głównej.

Lub na zasilaczu.

Co do tego

Nie pomyliłeś się? Sprawdź w biosie napięcia.

Nie uruchomiłby się komputer na takim napięciu.

Nie moge znlesc zadnego minidumpa…nie ma w folderze z windowsem folderu minidump…

Zaden kondensator nei jest wydety…

W speed fanie sa takie napiecia…nie pomylilem sie

Sczytaj napięcia z biosu, a nie ze speedfana, program bardzo przekłamuje. Ja obecnie według speedfana mam 83.35V na linii +12.

99% prawdy ci powie miernik za okolo 15 zl, u mnie z kondesatorami tez tak bylo ze byly igielka te widoczne a pod radiatorem procesora byly wylane, sprawdz na socketcie.

Z tego co widze na zasilaczu tez nie ma zadnych wydetych kondensatorow.

Napiecia jakie udalo mi sie znalesc w biosie w zakładce Pc Health Status

vcore 1.300V

DDR18V 1.888V

+3.3V 3.344V

+12V 11.981V

Tych napiec jestem pewien…sprawdzalem 2 razy :stuck_out_tongue:

Hmm a jakie posiadasz dokładnie zasilacz bo napięcią są wporządku

Może Masz bluescreeny, tylko za szybko znikają i o tym nie wiesz?

Aby BSOD pozostał na ekranie, wejdź do panelu sterowania->system->zaawansowane->uruchamianie i odzyskiwanie->ustawienia->odznacz automatyczny restart po awarii. Napisz na forum, jaki kod błędu został wygenerowany oraz jaką podano przyczynę.

Aby dowiedzieć się więcej, czego dotyczył bluescreen, odczytaj plik DMP. Zrób to wg tej instrukcji :arrow: Czytanie plików DMP

Sprawdź rozwiązanie (także w linkach): kody błędów.

Jeżeli nie rozwiążesz problemu, to daj raport na forum. Wklej go na http://wklej.org a tu daj tylko link do niego.

Sprawdź teraz, czy są jakieś pliki DMP.

Zainstalowałem dzis windows xp home.

Mialem 2 restarty… i mam raporty z bluescreenow.

http://wklej.org/id/73473/

http://wklej.org/id/73475/

Dodane 02.04.2009 (Cz) 22:53

Poszukałem troche…poczytałem na ten temat…no i wyszło że to modem internetowy…i ze to jego wina…ale u wszystkich była to wina podłaczenia przez usb bezposrednio z modemem. Ja z netem łącze sie przez karte sieciową (wbudowaną) i przez router.

Narazie nie wiem jak to dalej będzie. Potestuje troche i sie zobaczy. Jeżeli restarty dalje beda sie robić napisze spowrotem :stuck_out_tongue:

Narazie dzieki wszystkim za pomoc :]