Od jakiegoś czasu komp często restartuje w różnych momentach,teraz jest świeżo po formacie i sytuacja się powtarza…widocznym objawem nadchodzącego restartu jest migotanie ekranu,czasem zanim system się załaduje,czasem po kilku godzinach pracy.
Sprawdzałem MemTestem,PCMarkiem i wszystko niby jest w porządku.Nawet złożyłem go na nowo i dalej jest to samo…Podejrzewam zasilacz albo płytę, co radzicie?
Mam podobny problem, chociaż zdarza się przeważnie tylko przy włączaniu kompa. Przed zwisem monitor miga czasem kilka razy i zniekształca ekran. Komp jednak nie resetuje sie tylko wyswietla niebieski ekran STOP z błedem najczęściej tcpip.sys.
P.S. Błąd pojawia się tylko na windowsie, na linuxie wszystko jest ok. Przyłączam się do posta jeżeli ktoś wie co może powodować to miganie i resety to będe wdzięczny za odpowiedź.
P.S.2. Mnie wydaje się że jest to wina ramu…
Też myślałem o ramie,test wskazał,że jest ok.Teraz komp chodzi od kilku godzin i wszystko jest w porządku. Sprawdziłem na linuxie-live i chodzi bez zarzutu.
Restart najczęściej powtarza się przy włączaniu kompa,jak u kolegi…
Temat omawiany tutaj wielokrotnie - poczytać.
najczęsciej:
konserwacja kompa,temperatury wszystkiego
zasilacz
dysk
pamięć
-system,sterowniki i szkodniki
W przypadkach takich obowiązuje metoda prób i błędów,czyli zakładanie sprawdzonych i pasujących części do kompa i test - lub sprawdzenie swoich podzespołów na innym kompie.
Wrzuć to i poczytaj.
http://www.google.pl/advanced_search?hl=pl
Zacząć od zasilacza sprawdzenie:
Jakbym nie wiedział,sęk w tym,że te próby niczego nie wyjaśniły…
Czasem boli i to bardzo;)
To coś żle robisz - musi wyjść,nieraz siedzi się tydzień nad kompem,ale jest efekt pozytywny.
I innej metody nie ma.
Masz rację,walnę jakieś piwko,prześpię się z problemem,jutro będzie lepiej…
Dzięki