Witam.
Posiadam router Gigaset504 AG i korzystam z usług Neostrady do 10mb/s. Jakieś parę miesięcy temu nadszedł dzień w którym router gubił synchronizacje. Polegało to na tym, że znikała dioda ADSL lub zaczęła migać.Po odczekaniu 2-4 minut Internet wracał i działał aż do kolejnego restartu(dioda Power zawsze działa, router się nie wyłącza).“Specjaliści” z Neostrady przybyli i postawili diagnozę : proszę odczekać okres stabilizacji linii i wszystko będzie w normie, a jak nie - pomoże tylko zmiana routera. Do końca synchronizacji było ok - później problem wrócił.Pożyczyłem router od kolegi(TP-LINK) i problem występował również na nim. Równolegle gdzieś kupiłem laptopa i dostrzegłem, że restart występuje praktycznie zawsze gdy podłącze go do sieci. Problem jednak utrzymuje się nawet jeśli wyłącze WLAN(już po podłączeniu laptopa). Postanowiłem zrobić format komputera i nagle,dziwnym trafem wszystko zaczęło działać. Po dwóch miesiącach (tj. dzisiaj) problem wraca i nadal mnie nęka… Co może być nie tak?
Dołączam dane linii. Może to w tym tkwi problem i łącze po prostu nie daje rady?
