Mam wielki problem z komputerem męczę się z tym już od 2 dni i nie wiem co dalej robić
Windows po instalacji chodzi bez zarzutu. Problemy pojawiły się dopiero po wgraniu wszelkich sterowników.
System uruchamia się, potem pojawia się logo XP wraz z paskiem postępu ładowania, a potem to już loteria co robi komputer: najczęściej samoistnie resetuje się bez podania powodu, czasem pojawia się blue screen - niestety znika tak szybko, że nie widać co przedstawia :/, a czasem pojawia się coś co widać na tym obrazku.
W trybie awaryjnym Xp Windows działa dobrze. Wydaje mi się, że problem stwarzają sterowniki od karty graficznej - ATI Radeon HD4850 - bo po ich deinstalacji Windows, znów ładuje się prawidłowo.
Próbowałem instalować różne sterowniki: te na płycie od producenta, wersje 8.12 i wersje 8.8 - niestety za każdym razem ta sama sytuacja.
Nie pomaga także format dysku, który robiłem dwukrotnie.
Komputer jest nowy, dopiero co przywieziony ze sklepu. W związku z tym raczej wirusy też nie mają na to wpływu, bo do internetu też nie był podłączany.
Pomóżcie, bo ja nie mam już pomysłów, co zrobić, aby to wszystko ładnie działało.
Zaraz po instalacji Windowsa muszą być jako pierwsze zainstalowane sterowniki do chipsetu płyty głównej. Później do grafiki, dźwięk itd. Na wszelki wypadek prztestuj pamięć MemTestem86, bo nawet nowe pamięci mogą być uszkodzone, a jest to częsta przyczyna resetów.
Niestety w komputerze nie mam stacji dyskietek, więc nie mogę użyć tego programu. Przekładałem jednak w 100% sprawne ramy z innego komputera i niestety nadal dzieje się to samo
To raczej nie ich wina.
Wydaje mi się, że trzeba szukać w kierunku karty graficznej, bo po instalacji sterowników właśnie nie uruchamia się Winda.
PS. oczywiście wcześniej instalowałem sterowniki od chipsetu płyty