Mam w domu neostradę 1 Mbit i router Linksys WAG120N. Router do komputera mam podłączony kablem. Od czasu do czasu zdarza mi się grywać w gry multiplayerowe (Counter Strike, Call of Duty), które jak wiadomo, są bardzo wymagające jeśli chodzi o połączenie internetowe. W takim CS ping tak normalnie oscyluje wokół 60 ms - szału nie ma, ale da się przeżyć. Problem zaczyna się, gdy inni domownicy również zaczynają korzystać z internetu. Pingi skaczą do kilkuset ms, nawet jeśli ktoś ładuje niezbyt ciężką stronkę i automatycznie gry stają się niegrywalne.
W zawiązku z tym mam następujące pytanie - czy da się w jakiś sposób skonfigurować router, aby rezerwował on jakąś część pasma dla ww. gierek?
Czy korzystanie z internetu przez więcej niż jedną osobę w tym samym czasie, zawsze będzie wiązać się z takimi drastycznymi spadkami pingu?
Niby znalazłem u mnie w routerze coś takiego jak QoS i skonfigurowałem to w ten sposób:
Tam w zakładce kategoria można również nadawać priorytet po adresach MAC, a nawet po gniazdach na routerze jeśli komputery są podłączone kablem. W żadnej kombinacji nie widzę praktycznie żadnych zmian. Usługa tak jakby w ogóle nie działała
Oprócz tego, przetestowałem naprawdę prawie wszystkie zakładki łącznie z ręcznym przekierowaniem zakresu portów (zakładka obok) w każdym wypadku QoS tak jakby w ogóle nie działało, tzn. nie widać żadnej różnicy między włączonym i wyłączonym … wkurzające to jest strasznie, bo skoro taka funkcja już jest w routerze (a zawracałem na nią uwagę przy wyborze routera, to powinna działać!)
