do wczoraj miałam zaprogrmowany avast i co chwila wyskakiwał komunikat że mam wirusa: Win32:Rootkit-gen [Rtk] i po za tym co chwila pojawiał się jakiś podejrzany plik na C (np. C:/hm1bfpuj.exe; C:/igfxsrvc.exe) mimo ze kazałam usunac te pliki i tak po ponownym włączeniu kompa było to samo :?
próbowałam również skanować kompa różnymi skanami online ale w większości przypadków nie dawało rady bo się zawieszał internet Explorer i nic nie dało rady zrobić znajomy mi polecił żebym zamieniła Avasta na nod32(póki co wersje testową) znalazł 3 pliki z wirusem i po tym już mi nie wyskakuje żaden komunikat ale za to nie mogę w ogóle otworzyć żadnego dysku twardego… Tak po za tym to net mi się muli jeszcze do tego…
ogólnie rzecz biorąc zrobiłam logi z HijackThis, OTL i Gmera proszę o pomoc bo nie wiem juz co robić
zrobiłam wszystko! zainstalowałam iKill,Flash Disinfector, CCleaner no i oczywiście Malwarebytes’ Anti-Malware
w CCleaner było duzo błędów w rejestrze ale wzięłam napraw dwa razy i juz wszytko ok:) Malwarebytes znalazł 21 wirusów, które usunęłam, raport: http://www.wklejto.pl/39621
a mam jeszcze takie pytanie, bo jak chcę zrobić skanowanie online np. na mks.com.pl to nie moge niby włączam na Internet explorer i mam tą stronę w “zaufanych witrynach” ale przeglądarka mi sie wiesza i nie mogę w ogóle ani zainstalować ActiveX ani zrobić cokolwiek innego
tak po za tym to wyłączyłam i włączyłam już Przywracanie Systemu i wszysko ok