Rosyjski symbol "Z" a prawa autorskie

Wszyscy wiemy że podczas inwazji na Ukrainę, Rosjanie używają podejrzanego symbolu Z do oznaczania czołgów.
I niektóre kraje chcą go zdelegalizować porównując do swastyki.
Tyle że symbol Z jest chroniony prawem autorskim i o ile rozumiem Angielską Wikipedię może mieć coś wspólnego np. z firmą Sony

Z TO SYMBOL ZORRO

zamaskowanego bohatera i świetnego szermierza obrońcy uciśnionych mieszkańców Kaliforni. (będącej wtedy kolonią Hiszpańską)
Czyli ktoś taki jak Robin Hood, Rumcajs czy Janosik.

Nie można dopuścić do tego żeby przez jakichś moskiewskich idiotów Zorro został zdelegalizowany

Gdzie organizacje broniące praw autorskich?

Kto jest za tym żeby zamiast tego pozwać Rosję o nielegalne używanie symbolu Z, naruszenie praw autorskich i zniesławienie postaci Zorro ?

Mocno zniszczę Ci światopogląd jeśli podpowiem, że swastyka to hinduski symbol szczęścia? :slight_smile:
Chodzi o użycie w kontekście. Tak samo jest u nas zabronione propagowanie m.in faszyzmu i chodzenie w koszulce ze swastyką może być tak odebrane (a noszący ukarany) tak np. rekonstrukcja historyczna posługuje się taką symboliką i jest chroniona.

1 polubienie

Za dużo ćpasz jak reszta tego narodu ukraińskich narkotyków z powietrza. Już masz z rana w TVP humn polski a po nim dzień w dzień ukraiński, plan powstania nowej TV w Polsce urkina - a za pewnie 2 lata wprowadzenie oficjalnie drugi język urzędowy w Polsce ukriński. Abyś się nie zdziwił.

1 polubienie

To bardzo optymistycznie sądzisz :grinning_face_with_smiling_eyes: :grinning_face_with_smiling_eyes:

Słyszałem że swastyka jako symbol szczęscia była podobno kiedyś używana też przez Polskich Górali.

Kiedy to ja ostatnio TVP oglądałem? Chyba należała wtedy do obecnej opozycji i grali jakąś prześmiewczą piosenkę o braciach K. lecących samolotem.
Nie mieszaj polityki do Zorro.

Jeżeli Swastyka pochodzi z sanskrytu, to jest starsza niż hinduizm. Sanskryt wedyjski oceniany jest na 1500 lat p.n.e. Jedno z najstarszych malowideł z motywem swastyki pochodzi z paleolitu – ma więc około 10 000 lat.

Znaczenie - „przynoszący szczęście” więc nie dziwota, że przez wieki nie tylko normalni ludzie ale i również niejeden szaleniec chciał mieć symbol szczęścia i powodzenia za swoje godło. :wink:

Swastyka to symbol solarny, więc nie zdziwiłbym się, jakby towarzyszył ludzkości jeszcze dłużej - w takiej czy innej formie.
Wróćmy jednak do Z-ki. Nissan 350Z, Zorro i wiele innych niestety dostaje rykoszetem. Zresztą zauważmy, że oprócz Z były też O, V, X i A. Po prostu medialnie ta zetka stała zaczęła być utożsamiana z atakującymi siłami Rosjan i odkąd używać też zwolennicy rosyjskiej napaści, stała się symbolem poparcia dla tej agresji. Tylko tyle i aż tyle :slight_smile: Nic więc dziwnego że używanie tego symbolu w kontekście tejże agresji może być tępione i karane.

Rosjanie powinni malować na czołgach tęczę.

I właśnie nie można dopuścić do tego żeby społeczeństwo zaczęło utożsamiać symbol „Z” z tą agresją.

Wszystkie firmy kóre mają podobny symbol lub Z w nazwie czy np. jakąś błyskawicę w kształcie Z, powinny zorganizować masowy głośny medialny pozew przeciwko Federacji Rosyjskiej.

Co by było gdyby „ruscy” znakowali swoje czołgi np. symbolem Sojuszu Rebeliantów ze Star-warsów?
Zaraz mieli by wpi***ol od organizacji fanowskich. A taki Zorro? Przegra tylko dlatego że czasy jego popularności minęły.

P.S. zdaje się nie tak dawno strajk kobiet w Polsce przybrał sobie symbol błyskawicy przypominającej Z. Czy kobiety które strajkowały nie czują się „obrabowane” z symbolu?

Nie, po prostu należy to olać i tyle.

Dodatkowo ucieka ci fakt, że Rosja zalegalizowała piractwo i łamanie praw autorskich.

https://www.instalki.pl/aktualnosci/software/53275-rosjanie-moga-bezkarnie-piracic-oprogramowanie-i-krasc-znaki-towarowe.html

Swastyka była bardzo częstym motywem przed wojną wszędzie w Polsce. Ludzie ozdabiali nimi domy, urzędy, nagrobki, szable, karabiny, monety itd. Większość tej symboliki została zniszczona po tym jak austriacki niedoszły akwarelista ją ówczesnym pokoleniom skutecznie zohydził. Także jeśli np. będziesz kiedyś na starym cmentarzu i zobaczysz swastykę na cokole to nie oznacza, że śpi tam Helmut z Helgą albo jakiś kolaborant.

1 polubienie

Chyba, że akurat śpi tam Helmut z Helgą.

Może tak być, a nawet i Goldsteinowie. :wink:

Zawsze byłem zwolennikiem luźnego podejścia do praw autorskich (np. kopie zapasowe, dzielenie się z rodziną i znajomymi czy „sprawdź pirata zanim kupisz”) ale oficjalna legalizacja to już trochę przesada :slight_smile:

To już raczej przesadzone aż nowe rządy nie wycofią jako np. akt wstydu.