Od lutego mój operator zwiększa mi prędkość internetu ze 100Mbit/s do 1Gb/s. Będzie to łącze symetryczne. Obecnie posiadam router TP-Link WDR4300. Chciałbym zamienić go na lepszy sprzęt, który pozwoli w pełni wykorzystać zalety nowego łącza.
Zależy mi głównie na połączeniu WIFI. Posiadam duże, dwupoziomowe mieszkanie, gdzie prowadzenie kabla nie wchodzi w grę. Do routera będzie podłączony dysk sieciowy Seagate Personal Cloud. I on jest dla mnie bardzo istotny. A w zasadzie jego działanie. Mam na nim wiele nagrań rodzinnych, które obecnie przy strumieniowaniu przez WIFI z dysku na telewizor często się przycinają. Czy jest szansa, że po przyspieszeniu internetu odpowiednio dobrany router poprawi jakość odbioru nagrań na TV? Telewizor posiada kartę sieciową AC, do laptopów dokupię takowe karty, pozostaje kwestia routera. Doradzicie coś?
Ale prędkość połączenia z Internetem nie ma żadnego wpływu na szybkość transferu w Twojej sieci lokalnej. Jeżeli te filmy są żywcem z kamery/apartu/telefonu i są w jakości co najmniej 1080p, to za pewne mają bitrate na poziomie minimum 15-20 mb/s. Przeciętne WiFi 2,4 GHz ma przesył do 100 Mbit, a dwuzakresowe 5 GHz - 150 Mbit. Zrób matematykę. Przy bardzo stabilnym połączeniu 5 GHz mooożeee byłbyś w stanie oglądać takie nagrania bez przycinania.
Kabel, albo po prostu skompresować nagrania. Jeżeli to nie są jakieś krajobrazy, gdzie zależy nam na jakości każdego piksela, te 1080p myślę, że spokojnie można zbić do około 10mb/s. A wtedy WiFi da radę. Jeszcze inna opcja, to w jakiś sposób włączyć strumieniowanie w odtwarzaczu na TV.
Co z WiFi 5Ghz, które ma połączenie z routerem 867Mb/s lub więcej też nie da rady? Ja polecę Asus RT-AC68U, według mnie ma najlepsze WiFi z router-ów w tym przedziale cenowym.
Skąd wziąłeś tak abstrakcyjną prędkość? Jest prędkość laboratoryjna nie do osiągnięcia w warunkach domowych w dodatku po zsumowaniu 2.4 + 5Ghz. Jeśli masz szczęście i brak zakłóceń (nie tylko przez inne sieci) to te 150 Mb jest w jakiś sposób realne.