Router Edimax - czy to już jego koniec?

Jakieś kilka miesięcy temu był u mnie znajomy z routerem który nie łączył z internetem. Problem został rozwiązany poprzez wgranie nowego firmware. Dziś przyszedł do mnie znów lecz problem jest poważniejszy bo spalił mu się zasilacz i w domu znalazł inny też 12V ale o innym natężeniu prądu. Powiedział mi że router działał przez jakiś czas i po kilku godiznach przestał odpowiadać. Podłączyłam go u siebie i faktycznie dioda od zasilania PWR nie świeci! Jestem raczej przekonana że tym zasilaczem uszkodził router lecz chcę się Was poradzić czy dobrze diagnozuję sprawę. Zastanawia mnie tylko to że po podłączeniu kabla Ethernet świeci dioda komputerka na routerze. I teraz skąd to zasilanie na tej diodzie czy pochodzi od komputera podłączonego do routera i router działa tak jakby Switch?

Ja też miałem już kiedyś edimaxa. Od początku szwankował, przerywał połączenie, musiałem się z nim męczyć jakieś 1,5 roku.Później chyba się spalił i teraz mam D-Link i mam go od połowy roku i nie zawiodłem się na nim ani razu. A edimax to tylko się grzał. Co do tego zasilacza to mogłeś go nim spalić ale i tak widocznie te typy tak mają. :smiley:

raczej nie, gdyż oznaczenie na zasilaczu informuje o maksymalnym obciążeniu prądowym zasilacza, więc jesli router potrzebował by więcej prądu, to mógłby spalić zasilacz, odwrotnie raczej nie - choć różne przypadki się zdażają :wink:

albo spalony router albo brak właściwego zasilania o stosownym natężeniu, tak się nie robi.

Nie zgadzam się z kolegą. Mam edixa już 4 lata chodzi non stop 24/h nie grzeje się i przerwał połączenia ani razu.

Może wybierz się do sklepu komputerowego niech użyczy ci na chwile zasilacza odpowiedniego zobaczysz czy router reaguje czy padł.

Ty napisałeś że masz jakiegoś edixa a ja mialem edimaxa a to jest różnica.