Już drugi raz ma miejsce taka sytuacja, że jest awaria internetu i dioda światłowód/internet miga na czerwono. Przychodzi sms, że awaria naprawiona a router godzinę po smsie dalej sobie miga na czerwono dopiero po zrestartowaniu wszystkie diody świecą na zielono. Czy po usunięciu awarii router nie powinien samoczynnie wskoczyć w tryb działania - gdybym go nie zrestartował to tak by sobie tkwił w martwym punkcie? Czy w waszych cudownych Funboxach 3.0 też tak jest?
Teraz po wczorajszej awarii nie działa TV Orange - brak dostępu do wszystkich kanałów. Internet i telefon stacjonarny działa.
Niekoniecznie. Jeśli nic się nie zmienia, to restart i tyle. Firmware Funbox’a 3 może nie pozwala na automatyczne odzyskanie połączenia.
Co do telewizji, to skontaktuj się z Orange i powiedz, że teraz ci telewizja nie działa.
Już przez czat zgłosiłem - babka mi przywracała dekoder do ustawień fabrycznych i tyle z tego, że od nowa trzeba będzie ustawiać listę ulubionych a nic nie dało.
Rozdzieliłem sobie też pasma na Funboxie na osobne 2.4 GHz i osobne 5GHz - nie scalone o tych samych hasłach bo wydaje mi się, że tak lepiej działa bezprzewodowo na urządzeniach typu tv, tablet czy telefon, a na kanale 998 tv pluje się o to, że powinny być połączone.
Dziś podobna sytuacja - awaria została naprawiona ( ktoś zerwał światłowód) a Funbox 3.0 ciągle migał na czerwono - dopiero po restarcie załapał - trochę to denerwujące że sam nie zaskoczy. Czy nie wychodzą jakieś firmware do tego routera co by zmieniły takie zachowanie?
Oj, nie wiem, czy w ogóle wgrasz DDWRT czy Open WRT, bo toi nie jest router TP-Link lub podobny, a taki własnościowy od Orange…
babka mi przywracała dekoder do ustawień fabrycznych i tyle z tego, że od nowa trzeba będzie ustawiać listę ulubionych a nic nie dało.
Nie szło wyeksportować tych list do pliku??
A jak się eksportuje ulubione listy do pliku?