Mam problem. Mam router, który zachowuję się dziwnie. Mianowicie w domu są 2 komputery (stacjonarny i laptop). Stacjonarny jest podłączony kablem do routera, a laptop po Wifi. Problem jest taki, że jeżeli komputer stacjonarny jest włączony to automatycznie w laptopie wyłącza internet. Wyłącza ale połącznie z siecią nadal jest. Do tego nie działa to w drugą stronę, tylko stacjonarny ma pierwszeństwo “w rozłączaniu” laptopa. Co mam zrobić, żeby router działał jednocześnie na 2 komputerach.
Czy router jest usytuowany w pobliżu komputera stacjonarnego? Może obudowa stacjonarki znajduje się na linii sygnału? Miałem podobne objawy: włączanie komputera stacjonarnego powodowało rozłączanie internetu w notebooku. Problem zniknął po przeniesieniu routera w inne miejsce.