Witajcie, mam wykupiony internet 100 Mb/s, dostarczany do skrzynki bloku, z której są rozejścia do mieszkań. Na kablu połączenie jest super, w okolicy 100mb/s. Niestety na wifi jest dużo gorzej, z reguły ok 10mb/s. Zmieniałem kanały na różne mniej oblegane i nie ma większej różnicy. Używam obecnie routera TP-Link WR841N, testowałem tez na cerberus p6820. Efekt mniej wiecej ten sam, chociaż tp-link jest nieco lepszy. Zastanawiam się czy to wina routera czy połączenia? Czy zmiana na router ac, np. TP-Link C50 rozwiązałaby ten problem?
Co jest podłączone do tego routera, laptop, telefon? Na czym testujesz to wifi?
Jak do bloku to myślę, że warto mieć router nadający również na 5 GHz, nie każdy ma i tam jest spokój, a w blokach przy zwykłym routerze potrafi zrywać sygnał po jednej ścianie i 3 metrach, sam byłem u takiego gościa i akurat zmiana kanału w miarę pomogła, na domyślnych ustawieniach routera rwało jak nie wiem.
Z drugiej strony, nie masz czegoś co może zakłócać sygnał? Była sytuacja, że zakłócała niania elektroniczna choć nie widniała jako urządzenie w routerze, nadawała na 2,4 i po jej wyłączeniu był spokój
Do wifi mam podłączone 3 telefony, dodatkowo na kablu z routera jest tv. Tv musiałem podpiąć na kabel bo po wifi nie dało się nic oglądać.
Nie mam niani elektronicznej i wydaje mi się ze żadnych urządzeń które mogą zakłócać.
Połączenie sprawdzam na speed test. Na laptopie, który prawie nigdy nie włączam mam około 40mb/s, tak samo jest na dwóch telefonach. Trzeci ma jakiś problem bo osiąga ok. 5 Mb/s ale to już może wina telefonu.
Testowałem kiedyś 5G (router cebernus) ale sygnał był tylko w pokoju z routerem.
Hej,
Router, który posiadasz jest naprawdę słabiutki. U mnie przy łączu 30Mbit miał problemy. Potrzeba czegoś z nieco mocniejszym procesorem i większą ilością pamięci RAM. Swoją drogą jaki masz budżet? Mieszkasz w budynku z wielkiej płyty? Jakiej grubości masz ściany w mieszkaniu?
Pozdrawiam,
Dimatheus
Router jak najbardziej godny polecenia