Mam router Linksysa (model WAG54G2). Problem jest taki, że mimo podłączonego komputera kablem sieciowym, ten uparcie “nie widzi tego kabla”. To znaczy, że w ogóle nie zapalają się diody podłączonych komputerów. Tak, jakbym nic nie podłączał.
Wiem, że do niedawna wszystko działało. Wróciłem do domu z wakacji i zastałem ten router w takim stanie. Niestety nie umiem wyciągnąć domowników, czy coś majstrowali. Zakładam, że nie.
Co ciekawe, sam Internet jest, wi-fi działa (właśnie z niego korzystam ).
Udzieliłbym więcej informacji, ale nie mam pojęcia, jak ten temat ugryźć
Podłącz laptopa pod ten kabel (zakładam że wifi używasz na laptopie), jeśli reaguje to karta sieciowa w kompie może być uszkodzona / wyłączona w menedżerze urządzeń, jeśli nie zadziała to albo kabel uszkodzony, albo padło wyjście w ruterze, zmień je na następne. Może burze spowodowały awarię modemu?