Piszę w dziale Hardware, bo wydaje mi się, że to problem sprzętowy.
Otóż mam od dziś router TP-Link TL-WR740N, bo zachciało mi się wi-fi dla smartfona Internet jest z sieci osiedlowej, czyli tylko kabel ze ściany wtykany do komputera. Po podłączeniu wszystkiego według instrukcji i włączeniu routera, zapalają się na nim na zielono wszystkie diody, a po sekundzie gasną oprócz diody POWER. I tyle. Nie można się na niego zalogować. Easy Setup z płytki zatrzymuje się na ekranie wykrywania połączenia, bo nic nie może wykryć. Reset przez wciśnięcie spinacza w dziurkę z tyłu nic nie daje, w ogóle brak jakiejkolwiek reakcji. Czy router może być uszkodzony? Proszę o rady.
Tak, wszystko jest podłączone jak trzeba, sprawdzane 3 razy I najpierw próbowałam konfigurować przez stronę, ale nie chciała się odpalić (przy próbie wejście na 192.168.1.1 - “Połączenie przerwane przez serwer”, a na tplinklogin.net - “Nie można odnaleźć serwera”), dopiero potem z płyty, też bez rezultatu. A router cały czas nie daje znaku życia, oprócz tego POWER ani nie mrugnie.
Jeśli nie zmieniałeś w nim softu i masz tak od pierwszego włączenia, to go oddaj, niech go naprawią lub wymienią. Jeśli ten router byłby sprawny, to co najmniej dwie diody powinny w nim świecić po włączeniu: power -pierwsza od lewej- świeci stale, system -druga od lewej- miga (jeśli tego nie robi lub nie świeci, to występuje błąd systemowy, czyli soft się rozkracza).
PS. Ewentualnie odepnij go od wszystkiego prócz zasilacza i sprawdź, czy w tej sytuacji też się “wywali”.
Nic nie było zmieniane, od początku taki z niego “żywy trup” ^^ Niezależnie od tego, czy jest podłączony tylko do komputera, czy do komputera i kablem WAN, czy zupełnie sam tylko na zasilaczu zachowuje się identycznie - zapala na sekundę wszystkie diody i zaraz gasi oprócz POWER Czyli w poniedziałek wędruje z powrotem do sklepu.
Internet jest z sieci osiedlowej, czyli tylko kabel ze ściany wtykany do komputera. Po podłączeniu wszystkiego według instrukcji i włączeniu routera, zapalają się na nim na zielono wszystkie diody, a po sekundzie gasną oprócz diody POWER. I tyle. Nie można się na niego zalogować. Easy Setup z płytki zatrzymuje się na ekranie wykrywania połączenia, bo nic nie może wykryć. Reset przez wciśnięcie spinacza w dziurkę z tyłu nic nie daje, w ogóle brak jakiejkolwiek reakcji. Czy router może być uszkodzony? Proszę o rady.
I najpierw próbowałam konfigurować przez stronę, ale nie chciała się odpalić (przy próbie wejście na 192.168.1.1 - “Połączenie przerwane przez serwer”, a na 
Czyli w poniedziałek wędruje z powrotem do sklepu.