Krótko: obecnie na ADSL 10/10, brak swiatłowodu w miejscu zamieszkania (zagranica) - w związku z tym postanowiłem wziąć na testy 4GBOX - ot, sieć 4g zamieniana na Wi-Fi.
Osiągi są lepsze, bo około 2mb download/5mb upload. Jednak są to osiągi gdy ustawimy router w najlepszym miejscu - w wielu miejscach w domu zasięg jest porównywalny do internetu ADSL. Sieć natomiast oferuje duzo większy przepływ - do 220mb/s (tak wiem, teoretycznie, zaleznie od zasięgu itp itd).
Mój zasięg jest w okolicach 60-80% (3-4kreski /5), napewno nie pomaga fakt iz dom jest otoczony z niemal kazdej strony wysokimi drzewami i nawet sygnał TV ciężko było złapać. Dlatego przychodzę do was z pytaniem: Czy warto zainwestować w antenę 4G celem osiągniecią, nie wiem, 40-50mb/s? Jeśli tak to w jaką, czy mogę jakoś przerobić antenę TV do podłączenia pod Router?
Model Routera: Huawei B528, złącze TS9 do dwóch anten.
Punkty dostępowe sieci 4g w pobliżu: Jest pięć, najblizszy ~ 2500m, dwie do 3500, pozostałe do 5km. Ale jak wspomniałem, wszędzie masa drzew do tego teren mocno górzysty - 700-1200m n.p.m.
Jako ze router mam na darmowym miesiącu, nie chciałbym tez inwestować w antenę nie wiadomo jakich sum, bo jeśli nie będzie poprawy, cóż - zostanę z ADSL.
Antena za bardzo ci nic nie da. To są ograniczenia na nadajnikach. Poza tym to LTE/4G (praktycznie zależnie o częstotiwości) ale 3 km to koniec zasięgu stacji.40-50 nie uzyskach. Jak kupisz modem zewnętrzy RJ45 i w domu zrobisz na wifi to może 10 mb. Cena zewnętrzego lepszego to 300-400 zł. Lepsze to nisz antena
Sprawdź, czy z tym routerem zagada aplikacja Huawei Manager - musisz znaleźć apk na androida, bo sklepie jej nie ma.
Możesz tam wymuszać pasma i masz parametry łącza - na ich podstawie można wnioskować czy antena coś da (opisy są w necie)
@skrzek
Po chwili zabawy, najlepsza jakość wydaje się na paśmie B20 - zasięg jest maksymalny, niestety download nadal na poziomie teoretycznych 1,5mb/s za to upload poszybował niemal tak samo wysoko w górę z 4mb/s. Więcej apka nie jest w stanie wycisnąć.
Giiixxxx6 Ja mam Play, bo inni lokalni operatorzy oferują (down/up) 5Mbps/2Mbps albo 10/1. W związku z tym, że dużo wysyłam, taka oferta mnie nie interesuje i od kilku lat używam “internetu komórkowego”.
W dzień (zależnie od pory dnia) mam około 20/10 (czasami 30/15, cały czas piszę o Mbps - podziel przez 8, żeby uzyskać realną prędkość ściągania, jaką widzisz).
Nadajnik 1KM w linii prostej, zero drzew i budynków go zasłaniających:
Dodam tylko, że płacę 1Zł za “darmowe nocki”, które nie wliczają się do limitu transferu danych, dlatego większe pliki ściąga komputer w nocy (nie koniecznie z moim udziałem).
Mam nadzieję, że to Ci pomoże.
Pozdrawiam.
Edit: Zapomniałem dopisać, że w nocy maksymalnie widziałem 70/50, a średnio w nocy 50/30.