Witam forumowiczów.
Mój znajomy chce rozbudować swoją skrzynkę (tanim kosztem) aby mógł pograć w miarę przyzwoicie (nie zależy na jakości grafiki a płynności gry) w Ghost Recon: Wildlands.
Płyta główna: Gigabyte GA-G31M-ES2C
RAM: 4GB 800mHz (czytałem, że da się wcisnąć 1066)
Karta: jakaś 1GB coś z serii TI
Procesor: Nie do końca wiem, jakiś 2,3GHz intela, mówił, że czterordzeniowy.
Da się coś z tego wykrzesać? Tak właśnie czytam w internecie i zaczynam powątpiewać.
Jeśli znajomy ma 4 rdzeniowy CPU i 4GB RAM to osiągnął szczyt możliwości lga775. Ta płyta nie obsługuje więcej pamięci i jednocześnie jest to zbyt mało do nowych gier. Czeka go zmiana platformy na nową, być może też zasilacza jeśli będzie chciał wrzucić mocne GPU.
Zależy jaki on tam wogóle ma ten zasilacz. 4GB brzmi groźnie nawet do normalnego użytku. Na LGA775 w części płyt można zainstalować Xeona E5450 (4x 3Ghz), jednak ograniczenie RAM jednak wygląda źle. 1066 masz w trybie OC.