Mianowicie posiadam internet wchodzący do mieszkania światłowodem do tzw GPONu, do niego z kolei jest podłączony router. A z routera developer puścił 3 kable do każdego pokoju zarobione na końcu gniazdkiem w ścianie.
I teraz chciałbym z tego jednego gniazdka, aby jeden kabel wchodził do telewizora, a drugi do komputera. Jak mogę rozdzielić sygnał? Założenie jest takie, aby nie szło to bezprzewodowo (i nie pytajcie, a dlaczego i że tak najprościej
Wiem, że jest switch, hub, router przewodowy. Który powinienem wykorzystać?
Czyli wychodzi kabel z gniazdka do switcha, a z niego 2 kable: telewizor i komp tak?
A teraz skomplikuje, jeśli Twój scenariusz z przydzielaniem adresów będzie niekorzystny, to co mogę zrobić? Inne urządzenie? Ręczna konfiguracja IP (bo o takiej gdzieś czytałem)?
Dla mnie ta aukcja jest dość podejrzana pod względem fachowym, Cytat z aukcji: “Do podłączenia dwu kabli RJ45 / RJ12 do jednego gniazda”. Więc pytam czy RJ45 czy RJ12, bo to nie jest to samo (kabel sieciowy a kabel telefoniczny to przecież całkiem inne wtyczki) Wygląda jakby sprzedawca nie rozróżniał tematu. Co do RJ12 kabel telefoniczny to rozumiem gdy chodzi o Neostradę i telefon i taki rozgałęziacz niezbędny, ale żeby kabel sieciowy tak rozgałęziać to pierwsze słyszę. Sygnał sieci komputerowej to nie zwykły prąd elektryczny gdzie stosujemy rozgałęzienie w puszce elektrycznej :)
A takie coś w tym wypadku sobie daruj. Przy czymś takim mógłbyś równocześnie korzystać tylko z jednego urządzenia podłączonego do któregoś z dwóch przewodów wychodzących z tego rozgałęźnika.