Mam pada od Xbox’a One, którego kupiłem ok. 3 lat temu. Jakiś czas temu zauważyłem, że w grach wyścigowych lewy analog ściąga sam w jednym kierunku delikatnie i muszę odbijać analog w przeciwnym kierunku. W grach FPS tego nie zauważałem. Analog nie jest uszkodzony - chyba, bo wraca do swojej pozycji.
Myślałem nad rozebraniem pada i spróbować coś zrobić z analogiem, może wystarczy go tylko poprawić. Ale czy to nie obejdzie się bez lutowania? Ktoś już rozbierał pada od XO i może napisać, czy jest sens bawić się w to, bez lutownicy jak i bez zakupu nowego analoga? Model pada to 1708.
@anon741072 " Próbowałeś już wpisać w wyszukiwarkę „xbox one controller disassembly” i nie dostałeś żadnych wyników? To może jakiś problem z przeglądarką internetową" Tak. Kilka filmów widziałem, ale pad był rozbierany w całości w dodatku lutownica poszła w ruch. WIem co to wyszukiwarka, wiem jak z niej korzystać, sprawdzam wyniki wyszukiwania nim zadaje pytanie ogólnie na forach.
Możesz próbować przeczyścić z niewielką nadzieją na poprawę, ale takie potencjometry/joystiki kosztują 15zł za sztukę wiec to nie jest zaporowy wydatek.
Gorsza sprawa jeśli nie masz lutownicy i doświadczenia (pewnie takich śrubokrętów tez nie będziesz miał), to już lepiej od razu oddać jakiemuś majstrowi, bo jeszcze coś polamiesz/urwiesz i powiększysz koszty.
No właśnie i w tym problem, że nie mam lutownicy a tym bardziej doświadczenia. Zatem zrezygnuje z rozkręcania pada, nie chce go zniszczyć. Za kilka miesięcy wymienię pada na nowego. A tego obecnego wtedy rozkręcę i pobawię się.
Ten temat został automatycznie zamknięty 180 dni po ostatnim wpisie. Tworzenie nowych odpowiedzi nie jest już możliwe.