Jeżeli masz ustawione bootowanie w Biosie to najepewniej, albo masz płytkę robioną samemu, która nie zabootuje, albo coś z napędem. Innego wyjścia brak.
Mam oryginalnego windowsa xp, a z moimi napędami na starym komputerze to jest tak, że ostatnio coś nie działały, ale odłaczyłem i podłaczyłem i zaczęło działać(mogłem wysynąć stacyjke).
Mam stary komputer i nie ma tak jak w nowych, że naciskam jakiś klawisz np. F12 i wybieram z czego mam bootować.
A z resztą po co płytka z vistą skoro nie mam jej instalować? Spróbuje teraz zainstalować, jak dalej nie będzie się dało to spróbuje pendrivem.
@edit:
NIe działa. Próbowałem zamiast visty to windowsa 7, bo akurat miałem. Ale też nic. Wyłączyłem “automatyczne wyłączanie systemu w razie awarii” i wyskoczył niebieski ekran. Trybu awaryjnego też nie mogę uruchomić. Komputer automatycznie się restartuje.
Chyba jedynym wyjściem będzie odpięcie dysku i wsadzenie go do mojego nowego kompa. Chyba, że ktoś ma jeszcze jakieś ciekawe pomysły?
Pomiędzy taśmą sygnałową /gniazdem/ a gniazdem zasilania napędu CD znajdują piny. Powinna tam być założona zworka, którą można przekładać. Oznaczenie jest na górnej części CD, MA - master, SL- slawe, i jeszcze jedno bodajże SC.
Jeśli to jakaś stary napęd to może tej zworki brakować, trzeba by ją wziąć wtedy od czegoś innego (dysk, inny CD).
Przepraszam.
Pomiędzy gniazdami to w dysku twardym.
A w napędzie CD obok gniazda do podpięcia taśmy sygnałowej po prawej stronie i oznaczenie widoczne od strony gniazd.