Rozwalony, ale nie (?) pęknięty wyświetlacz

Witam,

mój problem polega na tym, że wyświetlacz nie działa. Komórkę można włączyć, zadzwonić z niej, zadzwonić na nią (dźwięk także wydaje).

Dam zdjęcia i napiszę dalej.

3d5cd0478671825amed.jpg

586d5e2b9b983bd7med.jpg

5fbc3adb44a6759bmed.jpg

Na wyświetlaczu nie dostrzegam żadnej rysy, to tym bardziej pęknięcia. Jednak po wysłaniu zdjęć do sprzedawcy (który notabene po ilości i długości okresu sprzedawanych telefonów wydaje się być doświadczonym człowiekiem) powiedział, że to na 10000% pęknięcia, ale jak chcę to mogę przesłać do serwisu. Co sądzicie, odesłanie na gwarancję da coś cze jest to typowe uszkodzenie mechaniczne (chociaż komórka była trzymana w kieszeni)?

Jest możliwe wewnątrz-wyświetlaczowe pęknięcie, bo z zewnątrz kompletnie żadnej rysy nie widzę?

Przy okazji pytając się: wymiana wyświetlacza jest trudna, ryzykowna? Bo może dojść i do takiej opcji, która mogłaby być szybsza.

Kicior.

Wymiana wyświetlacza to dla niedoświadczonego człowieka jakieś 30 minut przy bardzo mozolnej robocie :wink:

A ryzyko, że coś co jest pod wyświetlaczem uszkodzę? Bądź, że jak go odkręcę to automatycznie coś wyleci?

Jest w ogóle takie?

bez przesady, 5min to zajmuje w klapce a w zwykłym albo sliderze to jest 1-2 minuty :stuck_out_tongue: kwestia rozkręcenia :stuck_out_tongue:

Dzięki za pociechę. ;D

Poza tym, to na jakie uszkodzenie wyświetlacza to wygląda? Bo ja pęknięcia nie widzę, a może to jest jednak pęknięcie?

możliwe że coś w środku się stało… w środku LCD oczywiście :wink:

sprawdź ostatecznie mobo czy nie ma czegoś w stylu wylania/pęknięcia/nadłamania się jakiegoś układu albo coś nietypowego… bo jeśli coś jest zwalone na mobo to może się okazać że LCD jest cały…

zalałeś go może kiedyś?

masz gwarancję?

Mikropęknięć nie wykryje sam na 100 % :stuck_out_tongue_winking_eye: jak według Ciebie można wymienić LCD w 1 - 2 minuty ? :PP Chyba jak znasz telefon na pamięć ( układ śrubek , zatrzasków) :stuck_out_tongue:

Ok, to dzisiaj albo jutro jak będę rozkręcał, to rzucę okiem na płytę główną.

Zalany na pewno nie był, a gwarancja jest ważna do lipca następnego roku.

to go oddaj :wink:

Koszt nowego wyświetlacza to 20-30zł, a koszt wysyłki do sklepu na gwarancję to byłoby coś około 15-20zł (razy 2) + 14 lub 21 dni na realizację gwarancji oraz prawdopodobieństwo, że odrzucą moją reklamację. To jest mój problem, więc się chyba już zdecydowałem na naprawę na własną rękę.

:slight_smile: