Mam taki oto problem, który niestety nie wiem kiedy się dokładnie pojawił, w każdym razie ostatnio go zauważyłem i kiedy już zauważyłem to wiadomo - strasznie denerwuje.
Ale o co chodzi. Otóż bez względu na to jaki film bym włączył na komputerze to wygląda on jakby był z przeplotem. Chociaż “technicznie” nie jest. Ten sam “efekt” mam na stopklatce - poszarpane, drgające/pikselujące krawędzie. Pomaga przestawienie playera na jedną z opcji Renderless, ale wtedy obrazy w HD łapią strasznej zadyszki… :?
Mam GFa 6600 i nie uśmiecha mi sie reinstalacja systemu. Jakieś rady? Tak jako ciekawostka, wcześniej miałem kartę na ATI i nie było takiego problemu.