Witam. Kazdy w pewnym momencie swojego zycia musi podjac wazna decyzje: Wybrac odpowiedni telefon. Ja mam do wyboru nastepujace:
Galaxy s, samsung wave (2), htc hd2 motorola defy, htc desire z,se satio. Zalezy mi na dobrym mp3, nie przecietnym aparacie, wydjnosci, zasiegu wifi, wytrzynalosci,mnogosci aplikacji mozliwosci emulacji gba, na baterii, ogladaniu filmow i calkiem duzym wyswietlaczu. kazdy z tych telefonow mniej wiecej znam, wiec prosze o podawanie plusow i minusow danego modelu oraz jak sie sprawuje w danej wymaganej przeze mnie dziedzinie.
Bada OS - niska uniwersalność ze względu na mało popularny system - jak dla mnie to argument, który przemawia na niekorzyść tego sprzętu tak bardzo że nie warto przytaczać innych cech (innymi słowy: odpuść sobie)
HTC HD2
wykonanie - bardzo dobre, ładna obudowa, niezły wygląd
sprzętowe klawisze słuchawek - przydatna rzecz w zimne dni - nie trzeba zdejmować rękawiczek
ogromne możliwości modyfikacji - na HD2 możesz mieć dowolny popularny system - do wyboru Windows Mobile 6.5, Android w rozmaitych wersjach i Windows Phone 7, rozwijające się Meego
jak na swój wiek nadal niezła wydajność - na poziomie Desire
ekran TFT z niestety dość słabymi kolorami, choć oczywiście tragedii nie ma
dość łatwo stłuc ekran
Motorola Defy
zabezpieczenia przed kurzem i wodą - to jest duży plus
* poza tym to zwykły przeciętny Android
jak to u Motoroli zablokowany bootloader - ograniczone pole do modyfikowania
Desire Z
klawiatura QWERTY
HTC Sense
ekran SLCD (Super LCD) - gorszy niż superAMOLED, ale lepszy niż TFT
optyczny trackpad (touchpad)
procesor podatny na OC - niektórzy podkręcili CPU w DZ ze standardowych 800 MHz na 1800 MHz
Teraz przechodząc do wymagań - i SGS i HD2 i Defy i DZ poradzą sobie jako MP3 - wszystkie mają porty miniJack. Dodatkowo DZ ma chyba ulepszenia dźwięku w odtwarzaczu - SRS WOW HD i Dolby Mobile.
Aparat - HD2 - cudów nie ma ale da się przeżyć, reszta nie wiem
Wydajność - wszędzie jest dobrze.
Zasięg Wi-Fi - tutaj nie mam za dużo do powiedzenia, bo nigdy nie testowałem tego na HD2 w sposób głębszy. Co do reszty to nie wiem, nie miałem.
Wytrzymałość - tu przewagę ma Motka - wiadomo. HD2 ma minus za łatwo tłukący się ekran.
Mnogość aplikacji - Android = mnogość aplikacji.
możliwość emulacji GBA - nie testowałem, więc nie wiem jak się to spisuje na Androidzie
Bateria - cudów nie będzie - co najmniej codzienne ładowanie. To normalne w smartfonach i trzeba do tego przywyknąć
oglądanie filmów - każdy sprzęt da radę, HD2 punktuje tu wyświetlaczem (a konkretniej rozmiarem), tuż za nim Samsung Galaxy S.
rozmiar wyświetlacza - HD2 jest tu niekwestionowanym liderem, choć SGS odstaje nieznacznie.
Jak czytalem pewna recenzjegosc mowil, ze slcd nie rozni się prawie niczym od super amoled. Jeśli chodzi o baterie to mam nadzieje, ze bedzie trzymal 2 dni. Czytalem ze defy ma lepsza wydajnosc os sgs i ze mozna ja podkrecic. Czy wgrywanie andka na hd2 jest legalne i nie traci sie gwarancji? Ktory z tych telefonow najbardziej polecasz pod moje wymagania?
Zawsze jest legalne, bo Google zgadza się na takie kombinacje, a gwarancję tracisz tylko w przypadku gdy wgrasz Androida do pamięci wewnętrznej (usuniesz Windows Mobile). Jest też opcja bez utraty gwarancji - wgrywasz do urządzenia oficjalny ROM Windows Mobile w wersji 3.14 (tylko ten pasuje - o 1.66 i starszych zapomnij), ściągasz Androida w wersji na SD (jest to wersja trzymająca swoje dane na karcie pamięci i uruchamiana z poziomu Windows Mobile - nic nie rusza podstawowego ROMu WM - wyciągasz kartę pamięci i po Androidzie nie ma śladu, a zwykły reset urządzenia powoduje powrót do Windows - dane z Androida oczywiście nie są tracone). Systemy z SD są oczywiście odrobinę mniej wydajne niż te pod pamięć wewnętrzną - choć możesz wgrać wersję RAM - ona będzie bardzo szybka - wynika to z tego że pliki systemowe są kopiowane do pamięci RAM i dzięki temu bardzo szybko dostępne.
Mi się nie chce w to do końca wierzyć - bawiłem się Defy i SGS i chyba jednak Defy była wolniejsza.
Ja brałbym HD2 lub SGS - po prostu są najbardziej uniwersalne.
Zastanawia mnie dla czego tylko Leos został naznaczony łatwością tłuczenia lcd - raczej to jest minus każdego urządzenia z dotykowym wyświetlaczem.
Z całego zestawu bym się decydował właśnie na Leona z uwagi na jego dwusystemowość, czego brak w innych urządzeniach. Ale moje podejście do sprzętu jest dość specyficzne i skażone mobilnymi okienkami :lol:
)