Cześć, piszę do Was z prośbą o pomoc.
Kilka dni temu złożyłem nowy komputer na AM5.
By trochę zaoszczędzić, kupiłem 1 dysk SSD m2 na system i najważniejsze programy a na gry i inne „śmieci” chciałem przeznaczyć 2 dyski 2TB połączone ze sobą w RAID0 by trochę przyspieszyć odczyt/zapis.
Niestety, tak powstały dysk sam się odłącza i po chwili podłącza w losowych momentach. Czasami mogę grać pół godziny a czasami mam problem by w ogóle cokolwiek odpalić.
Macie jakieś pomysły co to może być?
Poniżej załączam filmik który to obrazuje:
Aktualnie testuje oba dyski podłączone osobno i wydaję się że działają normalnie.
Zacząłbym od uruchomienia aplikacji „Podgląd zdarzeń” i przejrzenia pod kątem błędów wskazujących na problemy z dyskami.
No i pytanie jak utworzyłeś RAID0, narzędziem wbudowanym w Windows 10 czy jest to jakieś rozwiązanie RAID od producenta płyty głównej. Jeżeli to drugie, tzn ustawiałeś RAID w BIOS/przy starcie systemu, to najlepiej z niego zrezygnować i wykorzystać narzędzia wbudowane w Windows.
Sprawdź czy masz dostęp do sterowania funkcjami AAM/APM w CrystalDisk Info (Funkcje>Funkcje zaawansowane). Jeśli tak to ustaw suwaki tych funkcji maksymalnie w prawo.
Zajrzyj też do zaawansowanych opcji zasilania w Panelu sterowania i zobacz czy dyski wyłączają się po określonym czasie (powinno być ustawione na Nigdy).
No i jak zasugerował Bradlee, sprawdź w Podglądzie zdarzeń (Widoki niestandardowe>Zdarzenia administracyjne) czy nie występują jakieś błędy związane z pracą dysków.
Dostęp miałem tylko do funkcji APM i tam ustawiłem max.
Opcje zasilania od razu ustawiłem na „nigdy” więc to niestety nie to.
Gdzieś wyczytałem że może to też być problem z zasilaniem więc podłączyłem jeden z dysków na osobną linię i teraz testuję czy takie zachowanie będzie się powtarzać.
Ponizej jest parę metod szukania przyczyne tego co masz.
Ja wprawdzie zacząłbym od podstaw czyli jakiegoś LiveCd linuxa.
Masz stacje dysków więc tylko pobrać iso Ubuntu czy Minta, wypalic i zabootować system z płyty.
Jeśli będa podobne problemy to znaczy ze cos nie tak ze sprzetem, plus sterowniki.
Cudów tu nie znajdziesz.
Dodatkowo link do Sea Tools, programu testujacego. Przejrzyj.
Problem chyba rozwiązany. Gdy podłączyłem dysk do osobnej linii zasilania w zasilaczu, wszystko działa stabilnie, chociaż nie ukrywam że jestem bardzo zdziwiony tym faktem że 2 dyski nie mogą pracować na tym samym kablu. Pytanie teraz czy to oznaka że ten dysk się jednak psuje przez co potrzebuje więcej prądu czy jest coś z zasilaczem…
Gdzie nie spojrzysz w sieci to nikt nie widzi problemów i róznic w podłaczeniu za pomoca jednego wspólnego a dwód odzielnych kabli zasilania.
Tylko ze, ilez my mozemy znależć tych informacji w sieci.
Ale Sztuczna Inteligencja?
Zapytałem. Oto odpowiedź