Samsung Galaxy S Advance vs Apple Iphone 4 8GB

[Xanthia]

4 rozdzielczości ajfonów

3, machnęłam się - 320x480, 960x640, 1136x640

A teraz inna sprawa - jestem hejterką Apple i siłą rzeczy wiem o zabawkach tej firmy bardzo dużo

to oczywiste, że dużo czytam i sprawdzam, poprawiałam nie raz autorów na myapple w podstawowych kwestiach ;D

Napisz jeszcze coś o wadach Samsunga Galaxy Advance, przynajmniej będziemy mieli złe strony obu telefonów, może coś to dla Dawidolowi.

Nie używałam tego telefonu. Mogę założyć, że Samsung, który produkuje kilkanaście, kilkadziesiąt modeli telefonów rocznie ma niewspółmiernie większe doświadczenie i lepszych inżynierów od pracowników specjalnej troski w Apple, którzy nawet anteny nie potrafią zrobić dobrze, zresztą jedynej rzeczy, która jest ich pomysłu, reszta to podzespoły Samsunga, Toshiby, LG i Sony - pomysłu i konstrukcji. W telefonach Samsunga nie zdarzają się takie kwiatki jak w zabawkach Apple.

To się kupy nie trzyma.

Chyba czytałeś nie to co trzeba

[ra-v]

Nie używałam tego telefonu.

No to o innych - Mini, S, S+, SII, Mini 2, jakikolwiek z lat 2010-2011 z Androidem.

W telefonach Samsunga nie zdarzają się takie kwiatki jak w zabawkach Apple.

Miałem Samsunga - nie muszę długo szukać. Stary problem z zwieszającym się WiFi (tu akurat się resetuje).

To starszy Model S i9000.

Jest tego dużo więcej, ale celowo specjalnie nie hejtuje Samsunga, jeśli nikt nie wywoła danego tematu do talbicy.

[mr.evil (Tomasz Zielony254)]

Jestem blogerem, nie pochwalę się jakiego serwisu. Pisze się tam o smartfonach, też o Apple. To moja praca. Znam ludzi pracujących dla Apple w Polsce i za granicą.

Xanthia nie ma rzeczy, której nie wiem o tym telefonie i przede wszystkim o iOS. Natomiast ty kompletnie nie rozumiesz o co chodzi. Przez tydzień miałaś iPhone’a i co? Uważasz, że masz więcej do powiedzenia w jego kwestii niż ja? Używałem iP ponad 3 lata. Przez tydzień to Ty mogłaś się co najwyżej podstaw używania UI nauczyć.

Nie skończę pisać dopóki będziesz pisała bzdury.

“Nic co jest od Apple nie jest dobre”

No to pokazuje, że jesteś hejterką. A wiesz co to znaczy? Nie masz za grosz obiektywizmu i będziesz iPhone’a odradzać bo takie masz widzimisię, a nie z jakiś racjonalnych powodów. Piszesz zwykłe pierdoły przeczytane w serwisach takich, w jakich sam pracuje. Pewnie i nawet moje artykuły.

Samsungi mają też wiele wad ale wiecie co? Tego się nie pokazuje, bo to się nie sprzedaje. Pisanie w złym tonie o Apple działa na polaków jak magnes. Każdą pierdołę się rozdmuchuje, nawet jeśli konkurencja ma gorsze bugi.

Autorowi wątku polecam iPhone’a 4. Dlaczego? Bo to dobry telefon, który w razie czego można sprzedać za dobrą cenę. Sprzęty Apple’a mało tracą na wartości i zawsze znajdzie się chętny by kupić używanego Maca, iPoda czy iPhone’a. Najwyżej sprzedasz iP i kupisz Androida. Przykładowo mój znajomy kupił 4S za 2700 zł i sprzedał go po roku za 2200 zł.

[Xanthia]

Doradzaj sobie co chcesz Ja zdania nie zmienię. Jestem hejterką od 3 lat, wiem WSZYSTKO na temat tego sprzętu a takich jak ty potem poprawiam w komentarzach panie blogerze Nie znam ani jednego dobrego bloga o Apple, a znam ich wiele. Na każdym wypisują takie bzdury, że szok

Ajfona 4 (64MB) można kupić już za 1200zł a nawet mniej. 2200 dobre sobie

Samsungi mają też wiele wad ale wiecie co? Tego się nie pokazuje, bo to się nie sprzedaje. Pisanie w złym tonie o Apple działa na polaków jak magnes. Każdą pierdołę się rozdmuchuje, nawet jeśli konkurencja ma gorsze bug

To dlatego pewnie Samsung jest liderem na rynku telefonów i smartphonów? Otóż Samsung robi dobry i tani sprzęt. Gdzie cena nie zawiera 60-70% marży. A ajfon. Cóż, dobry dla słodkich blondasków z solariów robiących dziubki do słitfoci

Prosty przykład przewagi Samsuga Advance nad dowolną i zabawką.

• ściągasz sobie film w RMVB (co u nas jest legalne) i wrzucasz na telefon podłączony pod USB bez żadnego zbędnego oprogramowania, oglądasz na darmowym playerze.

Na iZabawce wyglada to tak.

• ściągasz film i szukasz płatnego konwertera na AVI, bo innego iTunes nie ruszy, konwertujesz żmudnie, a potem drugi raz by przekonwertować to na mulącym iTunes. Oglądasz po 2 krotnej konwersji

Teoretycznie masz sklep z filmami, mógłbyś go kupić i obejrzeć, ale… w sklepie z filmami jest w tej chwili jeden jedyny film z polskim dublingiem - Zaplątani, próżno szukać polskich napisów

Samsungi mają też wiele wad ale wiecie co?

Wymienisz choć kilka? Może lepsze wyświetlacze? Szybsze procesory? Skrzypiące plastikowe obudowy, które nie chcą skrzypieć? Lepsze baterie, lepsze serwisowanie, niższe koszty napraw? To są zalety

[anon42271672]

@mr.evil

Jaki sens ma zachwalanie pewnej firmy na “a” w prawie każdym twoim poście? A masz ich już trochę na koncie.

[mr.evil (Tomasz Zielony254)]

Ajfona 4 (64MB) można kupić już za 1200zł a nawet mniej. 2200 dobre sobie

Haha. 64 MB? Może 64 bajtów?

iPhone 4? Ja pisałem o 4S, no ale pewnie dla Ciebie 4S i 4 to to samo, bo wyglądają podobnie. ;D

Jak na razie to ja musze poprawiać Ciebie “ekspertko”

Wiesz czemu Samsung jest liderem? Bo sprzedaje telefony pokroju Galaxy Mini/Young. Samsung się dorobił na zetafonach-zamulaczach. Porównajmy sprzedaż SGSów do iPhonów i nagle się okazuje, że Apple wygrywa.

Konwersja filmów? Znowu muszę Ciebie poprawiać, a miało być na odwrót

Ściągam film, potem darmowego iMedia Player, wrzucam przez WiFi do iPhone’a (bez iTunes, można poprzez przeglądarkę) i odtwarzam. Problem? Można nawet wrzucić napisy i je odtworzy. Nie ośmieszaj się.

Wad SGSów jest cała masa. Najgorsze, które do dzisiaj potrafią dopiec to: przegrzewanie się, nierównomiernie podświetlony wyświetlacz, źle sprasowana obudowa, wypalanie się belki na ekranie, zrywanie połączeń i battery drain.

Zresztą, czytaj sobie sama:

http://forum.android.com.pl/f191/wady-s … ae-110405/

http://www.xda-developers.com/android/i … dentified/

Zabawne, że wspominasz o lepszych bateriach, które w praktyce dzięki skopanej optymalizacji Androida nie wytrzymują nawet jednego dnia. Mówisz o lepszych procesorach, dziwne. Jak na razie 2 rdzenie w iP 5 biją miejscami czterordzeniowego SGS3 na głowę. Plastikowa obudowa to wystarczająca wada sama w sobie, chyba mi nie zaczniesz wmawiać że metalowy iP 5 jest tandetniejszy od platikowego SGS3? ;D

Lepsze serwisowanie? Masz racje. U Apple nie ma serwisowania. Oddając telefon na gwarancję odsyłają Ci całkowicie nowy model w ciągu 3 dni, nie bawią się w rozkręcanie i naprawianie.

Taka z Ciebie wielki fachowiec, a mylisz MB z GB, nie wiesz ile ma rozdzielczości iPhone oraz nie odkryłaś, że wcale nie trzeba konwertować filmów by je na iOS oglądać. Porażka jednym słowem.

@sadaj72 ale ja niczego nie zachwalam. Ja tylko prostuje pierdoły jakie pisze to dziewczę powyżej, zwłaszcza że autor chce wybrać iPhone’a. Czemu nie pytasz Xanthia dlaczego pisze o Apple pierdoły, za które powinna dostać bana? Przecież ona jawnie kłamie.

[Xanthia]

http://allegro.pl/apple-iphone-4s-16gb- … 2801.html- 1600

Haha. 64 MB? Może 64 bajtów? iPhone 4? Ja pisałem o 4S, no ale pewnie dla Ciebie 4S i 4 to to samo, bo wyglądają podobnie. ;D Jak na razie to ja musze poprawiać Ciebie “ekspertko”

Oczywiście miałam na myśli GB, takie wyśmiewanie się z literówek nie jest na wysokim poziomie Właściwie pokazuje na jak niskim poziomie prowadzisz dyskusję a i zapewne bloga

Wad SGSów jest cała masa. Najgorsze, które do dzisiaj potrafią dopiec to: przegrzewanie się, nierównomiernie podświetlony wyświetlacz, źle sprasowana obudowa, wypalanie się belki na ekranie, zrywanie połączeń i battery drain. Zresztą, czytaj sobie sama:

Widzę właśnie. Wadliwe egzemplarze się zdarzają wszędzie, zależnie od partii, wiadomo jak to w przypadku Apple - jedna seria to np 15 milionów składanych na akord i klejonych ajfoników

Lepsze serwisowanie? Masz racje. U Apple nie ma serwisowania. Oddając telefon na gwarancję odsyłają Ci całkowicie nowy model w ciągu 3 dni, nie bawią się w rozkręcanie i naprawianie.

Bo i co tam naprawiać? Bawić się w odklejanie? Bez sensu. Gorzej po gwarancji. Serwisy typu iClinic mają masę roboty

Konwersja filmów? Znowu muszę Ciebie poprawiać, a miało być na odwrót Ściągam film, potem darmowego iMedia Player, wrzucam przez WiFi do iPhone’a (bez iTunes, można poprzez przeglądarkę) i odtwarzam. Problem? Można nawet wrzucić napisy i je odtworzy. Nie ośmieszaj się.

Przez WiFi bez Maka? To da się zrobić po sieci windows, ale jest z tym trochę zabawy, nie zawsze działa, nie zawsze działa udostępnianie, są problemy z prawami do plików, ogólnie dużo kombinowania z SMB a efekty marne Bo ajfony lubią zrywać takie połączenia i ogólnie połączenia WiFi, szczególnie 4ki

Taka z Ciebie wielki fachowiec, a mylisz MB z GB, nie wiesz ile ma rozdzielczości iPhone oraz nie odkryłaś, że wcale nie trzeba konwertować filmów by je na iOS oglądać. Porażka jednym słowem.

Literówka, oj kolego bo poświęcę troszkę czasu i namierzę tego bloga i dopiero będę miała zabawę w wytykanie Ci błędów

Powtarzam - ajfony to zabawki.

Przecież ona jawnie kłamie.

Bez komentarza =D>

[mr.evil (Tomasz Zielony254)]

“Przez WiFi bez Maka? To da się zrobić po sieci windows, ale jest z tym trochę zabawy, nie zawsze działa, nie zawsze działa udostępnianie, są problemy z prawami do plików, ogólnie dużo kombinowania z SMB a efekty marne Bo ajfony lubią zrywać takie połączenia i ogólnie połączenia WiFi, szczególnie 4ki”

Ty chyba nie zdajesz sobie sprawy o czym ja w ogóle mówie. Ja opisuje wgrywanie przez WiFi BEZ iTunes. Każdy program do odtwarzania filmów (i nie tylko) ma interfejs w którym można wybrać “wgraj dane przez wifi”. Program daje Ci kod, który wpisujesz do przeglądarki w kompie (np http://123.23.432.34:9832). W zależności od ustawień podajesz hasło lub nie i już możesz wgrywać filmy z dysku. System operacyjny nie ma tu nic do rzeczy “ekspertko”. Wszystko odbywa się na poziomie przeglądarki w komputerze.

Powtarzam- masz zerowe pojęcie o Apple i to widać. Bloga namierzać długo nie musisz, jeden z popularniejszych w Polsce. Nie podaje adresu specjalnie, nie po tym jak napisałem że specjalnie pisze się źle o Apple i pomija wpadki Samsunga.

[Xanthia]

Tego sposobu nie znałam Opisałam sposób na wejście do sieci Windows i poruszanie się po niej, panie ekspercie i tam nie ma słowa o iTunes Mój sposób jest o tyle lepszy, że daje dostęp do każdego pliku, a nie do pojedynczego. Pod warunkiem, że nic się nie posypie

Powtarzam- masz zerowe pojęcie o Apple i to widać. Bloga namierzać długo nie musisz, jeden z popularniejszych w Polsce. Nie podaje adresu specjalnie, nie po tym jak napisałem że specjalnie pisze się źle o Apple i pomija wpadki Samsunga.

Właśnie udowodniłam, że tak nie jest Jeśli to SpidersWeb to naprawdę teksty niskich lotów, szczególnie naczelnego, który nie potrafi działać nawet w konsoli a uważa się za eksperta Takie bzdury jakie tam wypisują trudno przebić, może eksperci od audiofilii, którzy polecają kable USB za 2k aby jakość dźwięku była lepsza Ciekawe czy też obrazki są wyraźniejsze?

Skoro już tyle napisałeś, to po prostu się przedstaw panie redaktorze, ja nazywam się Anna Sienkiewicz, łatwo mnie znaleźć po nazwisku a i na fejsbooku. Twój ruch blogerze A może MyApple? Tego się nie da niczym przebić, tendencyjne przepisywanie CultOfMac, w dodatku źle tłumaczone

[mr.evil (Tomasz Zielony254)]

Spidersweb? Tu się zgodzę. To naprawde bardzo nieprzyjemne miejsce, podobnie jak Antyweb. Dwa polskie portale, które wcale nie są najpopularniejsze, a mają zadęcie jakby byli co najmniej samym Cnet albo 9to5mac. Na SW Przemek robi z siebie eksperta a nic nie wie o IT, a redaktor AW ostatnio kłamał że chcieli go do TheVerge zgarnąć. Fail.

MyApple to najgorsza strona o Apple jaką znam. Chamscy ludzie na forum, moderatorzy którzy robią co chcą i sponsorowane wpisy.

Nie jestem na tyle głupi, by się przedstawić. Z całym szacunkiem oczywiście, nie twierdzę że jesteś głupia, ale w moim wypadku przedstawienie się byłoby równoznaczne z kłopotami. Nie będę sobie w kolano strzelał.

Do autora: Najlepiej idź gdzieś oba telefony pomacaj. Zobacz który Ci się bardziej podoba. Moim zdaniem powinieneś spróbować iOS. Najwyżej potem sprzedasz telefon i kupisz Galaxy.

[ra-v]

Przykładowo mój znajomy kupił 4S za 2700 zł i sprzedał go po roku za 2200 zł.

W sumie faktycznie, tak parząc można kupić iPhone 4 i go sprzedać najwyżej z niewielką stratą. Z Samsungiem będzie gorzej, tym bardziej jak się okaże (a raczej jest to pewne), że za pół roku nie będzie miał aktualizacji systemu.

Sam sprzedałem po roku używania uszkodzonego 3GSa za kwotę większą niż kupiłem (sprzedany w 9h), a Samsunga z gwarancją za mniej niż 3GSa (poszedł w ok 12 dni). A parametry w cyferkach Samsung miał lepsze.

Czyli argument na plus, aby brać iPhone 4.

[Dawidol14 (Kondziol14)]

Nie było mnie kilka dni na forum, a temat przetworzył się w istny spam. Przed napisaniem, zdążyłem przeczytać każdy tutaj wasz post. Widząc tylko 2 użytkowników za SGA, a resztę za IPhone to wiadomo jaki wybór. Iphone to będzie coś nowego, jednak nie tylko biorę z tych powodów. Po moim smartfonie firmy "Samsung " trochę się zawiodłem. Było z nim dużo problemów,ale to może dlatego, że to był starszy model? Jednak moim wyborem będzie właśnie Iphone. Możecie się dalej rozpisywać jeśli macie ochotę, jeśli nie - to ten temat może gdzieś zginąć w dziale, lub w koszu. Pozdrawiam i dziękuje za waszą pomoc.

[Xanthia]

Na pewno będzie to coś nowego Ale czy będziesz zadowolony? Trudno powiedzieć. :lol:

[BorsM (Nevton)]

Fakt że telefony są cenowo z innych półek ale jeżeli chodzi o ich możliwości to już niekoniecznie.

Nie mam Iphona więc trudno mi mówić o jego wadach zaletach. Mam jednak samsunga S Advance i tu mogę coś powiedzieć

• Praktycznie wszystkie smartfony trzeba ładować co dziennie. Oczywiście jeżeli dziennie wykonasz dwie krótkie rozmowy i wyślesz dwa SMSy, nie będziesz używał GPS, BT, Wifi i wyłaczysz transfer danych. to telefon wytrzyma nawet 3, 4 (a może i więcej) dni bez ładowania. Ale po co ci wtedy smartfon ?

Kiedyś zostawiłem mojego starego Gio naładowanego na półce. Leżał tydzień i bateria w połowie była zjedzona.

• Płynność pracy. W telefonach Galaxy S Advance jest bez zarzutu. Nie rozumiem ludzi którzy plują na androida bo się tnie. Na moim starym GIO czasem się coś przycięło . w S Advance lagi praktycznie nie występują. Kolega ma Iphona 3gs i tam wcale płynność pracy nie jest taka nisamowita… (myślę że to mit)

• Ekran w Galaxy jest po prostu lepszy niż w Iphone 4S. Lepszy bo większy. Rodzielczość ? Uwierz że pikseli nie zobaczysz…

• Update oprogramowania. Jest Bardzo prawdopodobne że w S Advance będzie oficjalnie Android 4.1. To że 4S dostanie nowy system jest pewne.

Ale tu uwaga. Iphone będzie miał ten sam mankament co Galaxy. Soft się rozwija, jeżeli będziesz updatował swojw aplikacje w Iphone to prędzej czy później zaczną zamulać telefon. 3GS ciężko ma z najnowszymi wersjami niektórych softów w Appstore (to na podstawie info od kolegi)

• Iphone nie ma możliwości rozbudowania pamięci.

• Stabilność pracy. To fakt że raz na kilka miesięcy coś się może w telefonie samsunga pokiełbasić i wtedy trzeba będzie zrobić reset…

Podsumowując: kupując Iphona kupujesz nie tylko telefon. To trochę tak jak z mercedesem. Możesz kupić sobie VW też będzie jeździł, może nawet wcale nie gorzej ale to nie będzie Mercedes. Innymi słowy Iphone to trochę szpan i prestiż.

[ctr]

- zasięgiem GSM (problemy z anteną, tzw uchyt śmierci - beznadziejny błąd konstrukcyjny który przy zwarciu dwóch końcówek (z prawe j z lewej strony) ręką powoduje krytyczny spadek jakości sygnału

Niektóre telefony miały ten problem, ale wraz z aktualizacją to naprawili.

- zasięgiem WiFi (jak łapie 3G to się zacina)

Bzdura

- zasięgiem 3G (jak złapie sygnał z WiFi to 3G się wyłącza)

To normalne, że się przełącza. Z resztą w androidzie jest to samo.

- jak gotujesz jajka, to wg zużycia baterii w ajfonie, średnio 1% na minutę, bez przenośnego generatora prądu i ładowarki nigdzie się nie wybieraj Problem znany od dawna, nic z nim nie zrobiono - przyczyną jest - a jakże - próba wyszukiwania najlepszego nadajnika GSM.

Co???

- przebarwienia ekranu, plamy, badpixsele

Z bad pixelami problem miał iphone pierwszej generacji (2G), a retina w iphone 4 to na prawdę świetny wyświetlacz.

- zacinający się przycisk home

Tak, ale ten problem dotyczy nielicznych egzemplarzy.

- problemy z dotykiem

Dobry żart.

- beznadziejnie łatwa do uszkodzenia obudowa, wystarczy upuścić telefon na ziemię - szklana zabaweczka popęka jak… szklana zabaweczka

To trzeba szanować telefon. A nawet jak pęknie to obudowy na allegro nie są jakieś specjalnie drogie.

- procesor jest przetaktowany w dół do 800Mhz by dłużej wytrzymać, ale to nic nie daje, za to powoduje spadek wydajności - w porównaniu do 1GHz w Samsungu to sporo.

samsung ma lepszy procesor, ale iphone nadrabia prędkość systemem.

- ajfon to przede wszystkim przenośny terminal płatniczy, każda normalnie dostępna za darmo aplikacja za free jest płatna a te domyślnie zainstalowane do niczego się nie nadają

co oznacza zdanie: każda aplikacja za free jest płatna? Czyżby chodziło ci o to, że ta gra “angry birds” jest płatna, a na androida za darmo z reklamami na cały wyświetlacz?

- ajfon wymaga konwerterów do wszystkiego (muzyka, filmy), a jedyną możliwością podłączenia i kopiowania danych jest koszmarnie napisane i jeszcze gorzej działające iTunes, które na windowsie (na OSX wcale nie jest dużo lepiej) wiesza się z byle powodu i muli straszliwie.

Mi się jakoś nic nie wiesza, a telefon obsługuje większość popularnych formatów, więc nie wiem o co ci chodzi.

- ajfon to zabawka z 12 miesięczną gwarancją, naprawa nawet jeśli jest możliwa to nie opłacalna (nie ma opcji przedłużenia gwarancji)

rok gwarancji od producenta i 2 lata od operatora u którego kupisz (nie jestem pewien, ale zgodnie z polskim prawem każdy nowy produkt musi mieć 2 lata gwarancji, czy jakoś tak). A w większości przypadków przy zepsuciu iphone’a nie z twojej winy wymieniają ci na nowy.

- ajfon jest nafaszerowany czujnikami “zalania”, działa to tak, że nawet chuchnięcie w port słuchawek czy portu ładowania oznacza utratę gwarancji, wystarczy też wejście do zaparowanego pomieszczenia albo kropla deszczu w/w portach

myślisz, że w samsungu nie ma czujników wilgoci? mylisz się.

- ajfon wydaje się działać szybciej - to trick - odpowiada za to wyświetlanie domyślnych interfaceów aplikacji jako ekranów uruchamiania oraz framework CoreAnimation mający najwyższy priotytet w systemie(!)

co ty gadasz.

- ajfon nie ma multitaskingu - to tylko podruba

podróba.

- ajfon nie ma radia, javy ani pełnego BlueTootha. Komunikacja możliwa jest tylko i wyłącznie przez iTunes.

kto w dzisiejszych czasach słucha radia na telefonie? A nawet jakby ktoś chciał to jeżeli ktoś kupuje smartfona za 1000zł, to kupi też do niego pakiet internetowy. A radia można słuchać właśnie przez internet.

[ra-v]

Soft się rozwija, jeżeli będziesz updatował swojw aplikacje w Iphone to prędzej czy później zaczną zamulać telefon.

Właśnie tu jest odwrotnie. iOS 5 (poza chyba 5.0.1 którego miałem z JB) był szybszy od 4, 6 jest szybszy od 5. Widać to też np. w grze FIFA 12 (np. gdy bramkarz wykopuje piłkę to widać spowolnienie na 5).

3GS ciężko ma z najnowszymi wersjami niektórych softów w Appstore (to na podstawie info od kolegi)

Chwile miałem razem 4 i 3GS, i to co zainstalowałem na 4 instalowało się na 3GS i ruszało. Problem jest ale w 3G, ewentualnie w nowszych grach.

Jednak moim wyborem będzie właśnie Iphone.

Liczymy że sam opiszesz po jakimś czasie jak Ty widzisz ten telefon i czy wrócisz do Samsunga.

[Xanthia]

@ctr Miłośnik ejpla? Bardzo mnie rozbawiłeś swoją naiwnością

[ctr]

Tak, jestem fanboyem.

[Xanthia]

A więc dyskusja z Tobą nie ma sensu. Dalej będziesz twierdził, że ejpl produkuje najlepsze telefony, a to, że 5ka obłazi z farby i po 2 miesiącach wygląda tak http://technowinki.onet.pl/inne/multime … -male.html to pewnie spisek hejterów

Wszystko co napisałam wcześniej to prawda - ajfony, ajpady, maki i wszystko co produkuje ejpl to szajs i tandeta. 3x przepłacona, z tanimi częściami (oczywiście nie u ejpla), nie funkcjonalna, zamknięta, klejnona tandeta. I nie zmienisz tego, choćbyś nie wiem jak bardzo ejpla kochał i jak głośno tupał nogami :lol:

[ctr]

Xanthia, mówisz prawdę, iphone to szajs, a Samsung KRÓL. Jak widać, tupanie nogami nie ma sensu.