Hej. Moja mama zwróciła się do mnie dzisiaj z dosyć dziwnym problemem. Parę osób dzwoniło do niej (w tym ja) w przeciągu popołudnia i za każdym razem wpadali na pocztę pomimo tego, że telefon był włączony i z nikim nie prowadziła rozmów. Siedziała w mieszkaniu w mieście gdzie nie ma problemu z zasięgiem, więc wg mnie to odpada. Kiedy parę godzin później wpadłem do niej zapytać co się dzieje, esemesy i połączenia zaczęły jej się pojawiać dopiero po tym jak spróbowała zadzwonić do mnie. Jakiś czas temu (bodajże z rok) miała podobny problem, ale zwyczajnie w pewnym momencie przestał występować, jej zdaniem po zmianie ładowarki, bo problem pojawiał się tylko kiedy ładowała telefon. Teraz uznała, że to wina sieci, ale moim zdaniem nie, bo nie słyszałem żeby w jakiejkolwiek sieci krajowej zdarzało się coś podobnego, a nawet gdyby miało mieć miejsce to byłoby o tym dość głośno w momencie wystąpienia awarii. Tak więc spodziewam się usterki technicznej albo błędu oprogramowania. Ktoś ma jakieś pomysły o co może chodzić i jak to rozwiązać?
Wszystko wskazuje że karta sim jest do wymiany !!