Telefon: Samsung Galaxy Z Flip 5.
Problem: podczas korzystania z YouTube (tylko w aplikacji Youtube) pojawiają się nietypowe reklamy (np. o instalacji PDF, aktualizacjach itp.). Nie są to standardowe reklamy z YouTube.
Sprawdziłem już:
aplikacje przez UnAPP, Sklep Play i ustawienia systemowe – nic podejrzanego nie znalazłem,
przeskanowałem telefon MalwareBytes i Avastem – nic nie wykryły.
Dodam, że nie do końca wiadomo, co wcześniej było instalowane na tym telefonie – korzysta z niego osoba mało techniczna.
O ile DNS ogarnie sekcję pod tytułem i datą, w co wątpię, jak reklama przeszła przez szyfrowanie jak te w filmikach, a nie wstrzykuje jej coś przez backdoory o jakich Google nie wie lub nie planuje załatać (i gdy ten przekręt nie wpadł by używać świeżych domen lub jakiś znakowanych np. od dziur w Wordpressie lub wtyczkach do niego).
Dodatkowo może go nie stać lub tego nietechnicznego na najtańsze premium Lite (18 zł bez grosika) z ograniczoną liczbą reklam lub to standardowe (30 zł bez grosika, bo pewnie „wnuczek” już się nie łapie na studentową zniżkę ani większość uniwersytetów trzeciego wieku).
Zakładam, że telefon wróci do nietechnicznego (jak to nie naprawa zdalna/teleporada), a nie wejdzie w stałe posiadanie Tona92.
Jak wylogowanie sprawia, że reklamy znikają to można założyć osobne konto do platformy YouTube (gdy nietechniczny musi np. używać subskrypcji, komentować filmiki i zaakceptuje migrację (np. nie prowadzi kanału), i nie spodobał mu się Tabular).
Przy słabym skonfigurowaniu telefonu pod nietechnicznego, można też spróbować twardego resetu (zalecana kopia zapasowa plików jakie nie trafiają na dysk Google i większości rozpoczętych gier do usługi Gry Google lub serwera synchronizacji danej gry, gdy ją posiada i nietechniczny nie może stracić postępu gry, a Samsung blokuje opcje skopiowania plików z progresem). Może zniknie wtedy wirus, co nie siedzi na partycji Recovery lub nie jest odporny na wgranie softu po przez USB (programem od Samsunga lub Odinem). Jakby wirus twardo siedział w UEFI smartfona to może trzeba prosić o wymianę przez producenta, gdy ten nie wypnie się, że nietechniczny zawirusował się instalatorem z niepewnego źródła (zezwolił jakieś aplikacji na instalowanie innych).
