SATA 1 a dysk SSD

Czy jest sens kupić do Thinpada t60, który jest wyposażony w intefejs SATA I dysk SSD?

Czy wzrost wydajności będzie widoczny?

Hmm… No ze względu na szybszy dostęp do plików myślę, że tak, system będzie się ładował szybciej, niektóre programy też. To że masz tam tylko SATA1 nie ma znaczenia, bo i tak żaden dysk HDD nie wykorzystał potencjału tego interfejsu, poza tym liczy się też dostęp do plików liczony w milisekundach, co ze względu na brak głowicy która musi latać po talerzu, przemawia na korzyść SSD. Poszukaj sobie na YT prezentacji, widziałem kiedyś jak na starym lapku z jednordzeniowym prockiem Win 7 ładował się w kilka sekund :stuck_out_tongue_winking_eye:

A jak wygląda instalacja Windowsa XP z oryginalnych płyt IBM?

Dysk SSD pod względem obsługi się niczym nie różni, zachowa się jak każdy inny dysk tylko będzie działał jak blyskawica

Przy Windows XP montaż dysku SSD może być ryzykowna, bo nikt nie myślał wtedy, że coś takiego w ogóle będzie, przez co skróci się żywotność dysku. Chyba, że są jakieś tricki na zwiększenie żywotności dysku na tym systemie do maximum, bo się tym zbytnio nie interesowałem :wink:

Jasne, że się opłaca - będzie szybciej na pewno :wink:

  1. Co to za bzdura? Dlaczego niby XP miałby skracać żywotność czegokolwiek?

  2. Z tego co mi wiadomo, chipy flash są bardziej wytrzymałe od talerzy magnetycznych i głowic służących do ich odczytu, przykład choćby kostki RAM.

Przecież czas życia SSD nie jest tak długi jak talerzowców, XP nie wie co to SSD i traktuje go jak zwykłe HDD. Wykonuje zbędne operacje, które skracają żywotność dysku, trzeba ręcznie ustawiać a i tak nie będzie tak dobrego efektu jak na Windows 7 :wink: A, no i gdzie w XP TRIM?

Akurat sla17 ma rację - starsze systemy były robione pod dyski HDD - co oznacza próby optymalizacji ruchu głowicy co w przypadku SSD jest tylko zbędnym zabijaniem operacji zapisu.

http://www.frazpc.pl/artykuly/918856-1, … h_SSD.html

Pod XP szukać dysku SSD z funkcją Garbage Collection.