Schemat ideowy do zasilacza Be quiet BQT L7-350W

Nie znalazłem bardziej odpowiedniego działu ( naprawa, serwis itd. ) więc zapytam tutaj, czy ktoś pomoże mi uzyskać/znaleźć schemat do zasilacza komputerowego jak w temacie postu. Próbowałem na „Elektrodzie”, skaczę po różnych forach zagranicznych, nawet ruskich ( rzekomo są nieźli w naprawie elektroniki ) i niestety nic :frowning:
Z góry dzięki bardzo.

Spróbuj na forum Elavikom, jest szansa, że tam ktoś ma. Ale możliwe, że nie odda za darmo.

1 polubienie

Widziałem ten temat na Elektrodzie.
Ale zadam proste pytanie, czy oprócz pomiaru próbowałeś podpinać ponownie ten zasilacz lub sprawdzać testerem ?

Bo to co mu zrobiłeś nie powinno go zabić, już prędzej na płycie ale i też nie bo te porty mają zabezpieczenie i to właśnie ono pewno wyłączyło komputer.

Możliwe, że on działa a blokada zasilania była do czasu fizycznego odłączenia od sieci (kabel 230v).

1 polubienie

Hej, dzięki za odzew. Po zwarciu kilkakrotnie próbowałem włączyć i nic. Podłożyłem inny zasilacz i pracuje do dzisiaj. Trochę mnie zaintrygowałeś, bo faktycznie na wtyku ATX napięcia się zgadzają, reszty nie sprawdzałem, bo nie wiem jakie mają być wartości. Zatem poskładam go i spróbuję podłączyć ale nie pamiętam czy wcześniejsze próby po zwarciu miały miejsce po odłączeniu kabla tj. wył. szyny zasilającej.
Sprawdzę też na Elavikom, nie znałem tego.

W zasilaczach firmy be quiet dosyć często ulegają uszkodzeniu zabezpieczenia jakie daje ten producent.
Bardzo często spotykałem zasilacze tej marki, które na krótko odpalały i dawały poprawne napięcia nawet pod obciążeniem, ale nie reagowały na próby włączenia z płyty głównej. Ba, podłączone do płyty, odpalone na krótko przez zwarcie zielonego z czarnym i dopiero potem power na płycie, normalnie odpalały sprzęt i działały poprawnie.

To typowe dla tej marki. Niestety nie jestem w stanie powiedzieć który dokładnie element powoduje taki problem, bo po pierwsze z tego co się orientuje mogą być różne usterki, po drugie naprawia się tylko bardzo drogie, albo nietypowe, niedostępne zasilacze.

1 polubienie

Gdybym miał schemat ogarnę to raczej, mam za sobą 20 letnią praktykę w branży RTV, co prawda sprzęt minionej epoki ale pomiary napięć prądów nie zmieniły się :wink: .
Przed złożeniem i ponownej próbie uruchomienia korciło by mnie, aby posprawdzać re rzeczy w oparciu o schemat. Napisałem do serwisu Bequiet-a w Polsce może odpowiedzą jakoś, chociaż producenci bronią swoich patentów nawet w tak prostych urządzeniach.

Działam tak trochę z zawodowej pasji z drugiej strony ekologia, hehehhe . Bo z punku widzenia ekonomii ten zasilacz nie jest wart większej uwagi.

Jeszcze oscyloskop ci będzie prawdopodobnie potrzebny. Prawdopodobną przyczyną dla której zasilacz ci nie odpala jest brak, lub zły sygnał PG (Power Good).

Jak rozumiem zasilacz odpala na krótko? (zielony czarny)

1 polubienie

Zarejestrowałem się na Elavikom i na razie studiuję warunki forum.
Oscyloskop dwukanałowy DT5200 + dwa jednokanałowe podarowałem młodszemu pokoleniu :slight_smile: już parę lat wcześniej. Stawiałem do tej pory na uszkodzenia klasyczne, padnięty scalak, stabilizator, mostek itd. Sprawdzanie przebiegów, sinusoid, pików itd. już teraz za późno na te ekstrawagancje, hehehe

On odpala na zwarciu 15/16 i wszystkie napięcie na ATX mam dobre :slight_smile: ale bez obciążenia. Nie da się go podłączyć „na pająka” do komputera, trzeba złożyć i poskręcać, więc z tym zwlekam, może ten schemat gdzieś wyszarpię.

Zawsze możesz starą metodą sprawdzać co się dzieje jak obciążysz. Żarówka od auta. Krzywdy nie dozna a może będzie widać jak się wyłoży.
Bo schemat bardzo trudna sprawa. Producenci nie naprawiają, taniej dać nowy niż płacić za serwis.

1 polubienie

Najprościej zakupić prosty tester zasilaczy i sprawdzić PG.

Ale tutaj to bezcelowe. Wielokrotnie testowałem takie zasilacze elektronicznym obciążeniem i było wszystko ok. A mimo to, nie odpalały. Czasami może być zniekształcony mocno sygnał, np. zrobi się jakaś poszarpana piła i już zabezpieczenie nie pozwala na start. Albo zbyt długo trwa ustabilizowanie jakiegoś napięcia. To wystarczy aby PG nie mieściło się w normie. Impulsowe zasilacze to wcale nie taki prosty temat. Na dodatek mało osób naprawia z uwagi na niską opłacalność.

1 polubienie

Celowe / bezcelowe ale pobawić się nie zaszkodzi.
A zrobić coś więcej to sam multimetr nie wystarczy. Dla hobby to można sobie pogrzebać a tak jak piszesz dla serwisu to strata czasu.
A autor ma doświadczenie to jest szansa, że coś zdziała.

1 polubienie

Żarówką obciążałem zasilacze w Elektronach 380/280 i tam się sprawdzało ( jak się go zostawiło bez obciążenia to czasami wywalało przetwornicę ) , tutaj jest jeszcze problem sygnałowy itd., prowadzę korespondencję z serwisem firmowym Bequiet-a, może dorwę ten schemat :wink: .

Ekonomicznie naprawa tego zasilacza to kicha ale proekologicznie i prunijnie jest oki :slight_smile: ( dyrektywa -naprawiać RTV/AGD nie wyrzucać ) . Wyobraźcie sobie, że za czasów serwisowych siedziało się czasami i tydzień nad sprzętem, aby wyczaić walnięty 2,2uF ale jaka satysfakcja była, że w 2-3 serwisach wcześniej nie dali rady, hehehe

Ja nauczyłem rodzinę i znajomych, że przyjmuję każde elektro śmieci :slight_smile:
Większość traktuję jako dawców organów.
A ostatnio mnie naszło aby naprawić ładowarkę od smartfona. Dawcą organów były 2 płytki od żarówek led (kobi i philips, oczywiście nie te z ledami :wink: ).
A to tylko dla zabawy.

1 polubienie

Ostatnio u mnie; odkurzacze x2, szlifierka Parkside, nagrzewnica olejowa 30kW, czeka w kolejce - Irobot, zgrzewarka do folii, drukarka HP 1018, Telefax Philips ( nówka nie śmigana ) to tak na szybko ;), aha jeszcze kosiarka z Castoramy na 2 akumulatorki+dmuchawa.
Jeżeli trafi Wam się cokolwiek po serwisie z Castoramy bierzcie w ciemno, nie wiem kogo tam zatrudniają, nie będę chłopakom robić obciachu, hehehehe

„Uprzejmie informujemy, że nie dzielimy się schematami z klientami”- odpowiedź serwisu :frowning: . Gdzie te czasy realnego socjalizmu jak do każdego odbiornika RTV dostawało się schemat, może jak lewica dojdzie do władzy i wróci „komuna” to się zmieni, hehehehehe.

Z drugiej strony ciekawe, czy od strony prawnej nie jest tak, że kupiłem sprzęt to nabywam też prawo do jego dokumentacji?, nie mylić z licencją.

Znaczy się, jesteś fanem Kubańskich i Rosyjskich zasilaczy? :grinning:

Nie, tylko instrukcji obsługi. Autoryzowane serwisy mają takie materiały.
Nieautoryzowane wymieniają się, kupują, lub „kombinują” skąd tylko się da.
Wsady BIOSów, zdjęcia płyt, schematy, to cenne rzeczy na wymiany. Ale zasilaczy nikt nie robi, za mało to kosztuje. Z drugiej strony, osoby które się specjalizują w naprawach zasilaczy ogarniają bez schematu takie urządzenia.

1 polubienie

Kubańskich chyba nie było, zaś ZSRR-owskie :wink: były nie do za^^^^^^nia poza padającym mostkiem greatza ( te w R714,E 738 itd. ) natomiast późniejsze ( przetwornice ) w E280/380 padały jak muchy. Najlepiej sprawowały się w polskim sprzęcie np. Neptunach.

Jeżeli specjaliści od zasilaczy naprawiają bez schematów, to chyba na pałę wymieniają scalaki, bo chociażby spadek napięcia zasilania tego układu daje wiedzę jakąś tam albo zerowy prąd, no może ja jestem już za stary :frowning: . Szukając schematu miałem już propozycję pozyskania innych zasilaczy za free, zresztą co tu dużo gadać, to niska półka jest ale ludziska nie rozumieją co to honorowe podejście do sprawy, hehehe.

Założyłem konto jak radziłeś na Elvikomie ale zero reakcji, nawet pies z kulawą nogą się nie odezwał :wink: . Za parę dni poskładam go i będą jaja jak włożę i on odpali …

A skąd, sprawdzi przebieg, czy aby na pewno jest prawidłowy, czy nie wariuje ponad normę pod obciążeniem.
Potem leci zabezpieczenia, zwykle są to podobne konstrukcje, więc jest w stanie sprawdzić czy działa. dosyć szybko
Ja tam się na zasilaczach nie znam, KBC to bym ci wymienił i zaprogramował, a i tak znacznie więcej czasu bym na to poświęcił, niż człowiek, który robi to codziennie. Specjalizacja i podział pracy to dzisiaj niezbędna rzecz, jeśli chcemy robić w miarę sprawnie, dużo i względnie opłacalnie. Nie piszę tanio, bo tanio, się w naszych realiach ekonomicznym, nie da.

A co do żarówki, to to jest np. zasilacz, który był sprawdzany przez kogoś pod żarówką i był ok. A laptop z nim się zawieszał. A tak wygląda jego napięcie pod obciążeniem. 20V 4.25A :grinning:

https://www.youtube.com/shorts/5982YljTWP0

1 polubienie

Ja niestety nie lutuję/rozlutowuje gorącym powietrzem, przymierzałem się ale juz za późno na te ekstrawagancje, hehehe. ( mam znajomego jak jest potrzeba, chłopak od komórek ).
Specjalizacja-zgadzam się, robisz wąski zakres i jesteś mistrz :slight_smile: , u mnie pokutuje miniony okres jak wszystkiego brakowało i to napędza ale lubię to.
Fajny filmik :slight_smile: , oglądam YT głównie przed wymianą czegokolwiek w furze, ostatnio zmieniałem osłonę przegubu i byłem przygotowany na demontaż całej ośki a tu masz rozłączyła się bez wyciągania ze skrzyni.