Ściąganie plików i zamułka przeglądarki

Witam, ostatnio mam dziwny problem z internetem, mianowicie jak odpale jakiś program wymiany plików (utorrent, limewire, bearshare), to natychmist przeglądarka interentowa przestaje wyszukiwać stron. Nie chodzi o to że jest pełne łącze wykorzystne, nawet jak plik ściaga sie z prędkoscią 2 kb/s to Opera, IE, Firefox nie szukają stron. Dopiero po wyłączeniu danego programu po jakichś 10-15 minutach zaczynają działać i uruchamiać strony. Wcześniej tego nie miałem, mam wrażenie jakby coś blokowało port lub Firewall, może mi coś poradzicie. Jeżeli to coś pomoże to interent Netia 1 mb/s, Windows Vista HP, ale to nie przez za słaby komputer.

Pozdrawiam

Ogranicz upload do max 20 KB/s … jeśli upload idzie na max, to pobieranie ci drastycznie spada … nie wiem z czego to wynika, ale to przypadłość (chyba) wszystkich ADSL.

To nic nie daje, nawet jak utorrent jest włączony, a nie ma pobieranego torrenta to również nic nie szuka przeglądarka. Zeskanowałem komputer NOD32 znalzało 7 wirusów ale po ich usunięciu nic sie nie poprawiło. Jutro spróbuje wgrać nowe sterowniki od modemu, może w tym tkwi problem