Witam, mam problem odnośnie prawidłowego działania serwerka bazodanowego Firebird pod Windowsem 7. Otóż instalacja programu odbywa sie bez żadnych problemów, serwer startuje i pracuje w tle po zainstalowaniu, jednak programy korzystające z niego zachowują się tak, jakby usługa Firebirda w rzeczywistości nie działała, tzn. tak jakby serwer nie był uruchomiony, szukałem na googlach rozwiązania tego problemu, jednak bez skutku, instalowałem różne wersje firebirda i też nic, ustawiałem tryby zgodności z xp i vista, urchumialem jak administrator i wszystkie te siódemkowe bajery nie pomogły, czy ktokolwiek wie jak to ugryźć? 
PS, zapomnialem o najwazniejszym, mowa o systemie 64-bitowym ![-o<