Mam w domu stary komputer Celeron 2,8MHz,512MB Ram i nie mam co z nim zrobić więc wpadłem na pomysł żeby zrobić z niego serwer ale bez monitora,chodzi mi to żeby był dostępny dla innych komputerów w domu jako dysk z plikami czy serwer.
Problem w tym że nie wiem jak za to się za bardzo zabrać, więc proszę Was o pomoc
System na tym serwerze to xp a na innych komputerach 7 i xp i tak jak wspomniałem ma działać ten serwer bez monitora.
I w czym problem? Skonfiguruj, udostępnij zasoby i tyle. Monitor możesz odłączyć, a jeżeli będziesz chciał wyświetlić pulpit z tego komputera to podłącz się za pomoca pulpitu zdalnego.
A ilu użytkowników będzie się podłączać do tego serwera? Bo z tego co pamiętam to do XP może się podłączyć jednocześnie chyba 10 użytkowników. W XP Professional jest takie coś jak RDP czyli pulpit zdalny i przez to podłączasz się zdalnie.
Przecież ten wasz serwer niczego nie będzie robił. Nie wiem jaki jest sens w ogóle trzymania takiego rzęcha pod prądem. Wszystko zależy od tego co rozumiecie pod pojęciem serwer