Witam mam następujący problem z siecią komputerowa w sieci jest ok. 15 komputerów + serwer
internet jest neostrady udostępniany przez router linksys umieszczony w innym pomieszczeniu wraz z jednym PC niż 14 pozostałych komputerów, kabel sieciowy podłączony jest z routera do gniazda sieci zainstalowanej w całym budynku oraz podłączony jest do routera jeden komputer kablem rj45(na nim działa internet-konfiguracja tego PC to 192.168.1.101, ip routera to 192.168.1.1), problem jest w tym ze serwer nie widzi routera o ip 192.168.1.1 nawet jeśli skonfiguruje go ustawieniami: IP 192.168.1.102 brama 192.168.1.1 itd. przez co serwer nie może udostępniać na pozostałe 14 komputerów w tym samym pomieszczeniu, wiem ze router powinien być podłączony bezpośrednio do serwera ale nie moja w tym wina, połączenie router - serwer odbywa się poprzez switch, router jest umieszczony około 20m od pomieszczenia w którym znajduje się router,
Konfiguracja wygląda OK. Sprawdź jeszcze maskę podsieci. Musi być taka sama jak na routerze. Jaki masz system na serwerze? Może kabelek źle zarobiony. Sprawdź testerem albo omomierzem, ewentualnie jakimś innym na 100% działającym kablem.
Niech mnie ktoś zweryfikuję bo ja nie pamiętam, ale jeśli masz wyłączone dhcp w routerze działa on jak switch przez co połączenie router switch musiałbyś mieć kabla crosa (nie na 100%)
należy pamietac ze to co sie zwykło nazywać routerami to router z wbudowanym switchem. To apropo teorii, a w praktyce 90% urządzeń sieciowych ma Auto MDI-MDIX i kabel nie ma znaczenia.
serwer nie widzi routera: chodzi mi o to ze router jest podłączony do połączenia internetowego i udostępnia je na cala siec, i dlatego inne komputery nie maja internetu
serwer pinguje pozostałe komputery w pomieszczeniu
ping z serva na własne ip (ip servera) daje odpowiedz
czyli router udostępnia połączenie internetowe (neo), który to router jest podłączony do sieci w całym budynku, kable tej sieci schodzą się w jednym miejscu czyli podłączone są do switcha, (patrz rysunek, switch znajduje się w tym samym pomieszczeniu co serwer),
serwer podłączony jest pod switch kabelkiem rj-45,
na serwerze są 2 karty sieciowe, jedna jest wykorzystywana właśnie do podłączenia serwera pod switch(czyli aby odbierać sygnał internetowy z routera, a druga jest tak skonfigurowana aby komputery w pomieszczeniu w którym znajduje się serwer mogły odbierać sygnał internetowy z serwera,
serwer to sbs2008,
serwer nie pinguje PC15 ani routera,
wiem ze to jest lekko skomplikowane do rozszyfrowania ale wytłumaczyłem to tak jak należy wystarczy się skupić
serwer jest serwerem, który udostępnia neostradę udostępnianą serwerowi poprzez router, a ten serwer udostępnia ten internet otrzymany od routera czternastu pozostałym komputerom, i problem jest właśnie w tym, że serwer nie pinguje routera przez co nie ma internetu na serwerze i pozostałych 14 komputerach
gdyby tak było to nie miało by to sensu. po co sieć rozdzielić na switchu wbudowanym w router aby na koniec to wszystko zbiegło się na innym switchu ??? (tego tez nie widać na rys.)
najważniejsze pytanie : czy to jest zarządzalny switch ? rouzumiem że tak ? (pytam o VLANy)
czy komputery w tym pomieszczeniu mają ustawioną bramne na serwer czy router?
i jeszcze wiele wiele pytań ale to sie mija z celem :(
pzdr
PS najfajniej by było gdyby na rysunku pojawiło się wiecej szczegółów. modele urządzen, porty, adresacja oraz aby przy przedstawianiu topologii chociaż nieco nawiązywać do ogólnie przyjętych kanonów.
Czyli serwer jest również uproszczonym routerem. Wykluczyłeś może awarie sprzętową switcha? Sprawdź jeszcze może konfigurację zapory sieciowej serwera. I rozumiem, że ta druga karta sieciowa, udostępniająca połaczenie tym 14 komputerom ma przypisany adres z podsieci 192.168.28.0/24? I czy przypadkiem to serwer nie powinien zaczynać adresów od 192.168.28.1?
komp bezpośrednio wpięty do routera jest ok, zakładam że z konfig samego routera jest ok i ten komp też by działał z innym ip np serwera - czyli 192.168.1.102
No ale serwer będący już za switchem nie działa. Pytanie, czy któryś z kompów w sieci działa na ip 192.168.1.10x ?
Jeżeli tak, to problem z serwerem, jeżeli nie, to sp… połączenie na linii router-switch lub skopana sieć.
Swoją drogą, to ja bym podłączył w kolejności router-serwer-switch-sieć.
No chyba, że ja czegoś tu nie zrozumiałem. Bo przyznam, czytać tego mi się 10x zwyczajnie nie chce.
jeżeli żaden z kompów podłączonych do switcha nie działa na adresacji 192.168.1.10x i bramie 192.168.1.1 to jak wcześniej pisałem- najpewniej skopane będzie połączenie router-switch. Może źle kabel zarobiony?.
Najlepiej z lapkiem sprawdzać po kolei, wpinasz lapka w miejsce switcha i sprawdzasz czy pinguje -jeśli nie, winny przyłacz. Jeśli tak, idziesz dalej, wpinasz swicha, do niego bezpośrednio lapka i sprawdzasz czy pinguje. Jak nie, to winny switch. Jak tak, to idziesz dalej…
Podobnie jak koledze bor1904 też mam pewne wątpliwości co do konfiga, ale…
Niezależnie od ustawień 2giej sieciówki serwer powinien mieć neta bo ciągnie go na pierwszej. A jeżeli nie ma, to jakaś przeszkoda na drodze.
Podobnie kompy w sieci jeżeli by były skonfigurowane pod router, to powinny mieć neta, a z tego co napisałeś nie mają - więc jak wyżej.
Co do sieci i neta (przez serwer), to jak napisał bor1904, na serwerze powinno być raczej walnięte udostępnianie połączenia.
O ile dobrze pamiętam, po włączeniu udostępniania, druga sieciówka domyślnie otrzymuje ip 192.168.0.1 (i to jest brama dla kompów w sieci) -no chyba ze coś mi się pochrzaniło.
Szczerze, to mam sporo bardzo absorbujących spraw na głowie i od tego obrzęk mózgu nie mam siły myśleć.
Tak czy inaczej, patrz na początek posta. Najlepiej sprawdź instalacje segment po segmencie droga eliminacji. Sprawa samego udostępniania martw się na samym końcu.