Serwis Motoroli RAZR XT910

Odesłałem do serwisu za pośrednictwem sklepu telefon Motorola RAZR XT 910. Po dwóch tygodniach użytkowania stwierdziłem, iż ramka okalająca górna część obudowa jest ruchoma. Trzeszczenie które było słychać w znacznym stopniu irytowało mnie podczas prowadzonych rozmów. Poza tym telefon za 1500 zł i niespasowana obudowa. jak to się ma do reklam medialnych tego modelu ? Wrócił po tygodniu. Ramka nadal trzeszczy. Przyznaje mniej. Ale, no właśnie. Cała górna część obudowy jest porysowana, pokłuta itp. Tak jak by ktoś nieumiejętnie próbował ją naprawić. Bez komentarza zostawię fakt, ze w karcie gwarancyjnej serwis napisał, iż cyt “poprawił obudowę”. Co znaczy poprawił tego nie wiem. Telefonu nie odebrałem.

Na razie napisałem do Motoroli Polska. Bez odpowiedzi.

To już nie od dziś wiadomo, że przed wysłaniem do serwisu zdjęcia przedmiotu się robi. Była sytuacja podobna z laptopem, na którym po powrocie z serwisu był odcisk buta. Raczej powinni to rozpatrzyć i dać znać, ale niestety trzeba czekać.