W moim odczuciu problem leży tu raczej w twoim podejściu niż w programie, to oczywiste że otwarcie tak dużej ilości kart przymula program bo przecież na niemal każdej otwartej stronie są aktywne elementy które wymagają od przeglądarki ich ciągłego odświeżania.
Przecież każdy z producentów przeglądarek zaleca zamykanie niepotrzebnych kart by nie obciążały one programu a ty robisz dokładnie na odwrót i się dziwisz…
No to jak w końcu z tym adblockiem? Dla mnie określenie “totalnie wyłączony” oznacza że na liście dodatków jest wyłączony a wtedy nic by nie mógł robić… Więc jak to z nim jest u ciebie?
Według raportu Mozilli adblock potrafi mocno zamulać przeglądarkę przy dużej ilości kart bo do każdej strony dodaje on swoje skrypty więc może najpierw spróbuj mieć go wyłączonego całkiem totalnie. Przetestuj wyłączając całkiem przeglądarkę i potem po kolei otwierając nowe karty.
Jak to nie pomoże to spróbuj odwrotnego podejścia, włącz adbloka na wszystkich stronach i włącz wszystkie standardowe filtry, przetestuj tak samo jak w poprzednim podejściu.
To podejście do sprawy opiera się na tym że ABP blokuje ładowanie wielu skryptów odpowiedzialnych za reklamy które to często będąc załadowane cały czas pracują i wymagają przetwarzania przez przeglądarkę.
Nie spodziewałbym się jednak cudów.
Raczej proponowałbym ci zmianę przyzwyczajeń, nie wmówisz mi że przez cały dzień nie robisz nic innego tylko przełączasz się między tymi wszystkimi stronami sprawdzając co się na nich dzieje.
Zresztą i tak musiałbyś je odświeżać zaraz po przełączeniu się na daną kartę aby wiedzieć czy coś się na stronie nie zmieniło (nowe newsy na stronie; nowe posty na forum itp.) a to też by dodatkowo obciążało przeglądarkę.
Na początek przypomnę tu że FF ma funkcję zapamiętywania otwartych kart przy zamykaniu a przy ponownym otwieraniu przeglądarki otwiera je ponownie ale nie ładuje ich dopóki się na daną kartę nie przełączysz (tylko karty przypięte są ładowane w tle automatycznie) - zamykając przeglądarkę choćby raz dziennie powinieneś już zauważyć wzrost wydajności.
Druga funkcja którą powinieneś się zainteresować to grupowanie kart (funkcja nazywana przez mozillę panoramą), choć funkcja ta w ostatnich wersjach została wyłączona to tak naprawdę nie do końca i poprzez dodatki tworzące odpowiednie przyciski dalej mona się do niej dostać (np. dodatek “Tab View: number of groups” tworzy taki przycisk oraz skrót klawiszowy).
Karty będące w innych grupach nie są widoczne w głównym oknie przeglądarki, nie są też domyślnie w tle ładowane (być może nawet strony w nich są całkiem pauzowane ale tego nie jestem pewien) a każdą z grup można opisać nazwą - w ten sposób łatwiej jest się połapać które strony czego dotyczą.
Do niedawna sam miałem kilka takich grup z pootwieranymi w nich kartami a wyłączając i potem włączając przeglądarkę cały czas miałem do nich dostęp.
I trzecia rzecz którą bym ci radził się zainteresować to zakładki, strony na które często zaglądasz dodajesz do zakładek i w ten sposób masz do nich szybki dostęp bo nie musisz wpisywać adresu.
Pytałeś o pomysły to proszę bardzo, stosując ostatnie 3 moje sugestie zauważysz znaczny wzrost wydajności.
A jak nadal uważasz że to wina jest po stronie przeglądarki to napisz własną w której rozwiążesz ten problem.