Zacznę od tego że naprawdę przejrzałem już dziesiątki postów w tym temacie i nie znalazłem odpowiedzi, także wujek Google nie chce pomóc.
A sprawa wygląda następująco:
Mam kilka komputerów i sieć pomiędzy nimi:
Komp “A” ma statyczny adres 192.168.0.1
Ruter ma 192.168.0.2
Pozostałe mają dynamiczne adresy.
Do momentu zrobienia formatu komputera “A” wszystko było ok, tzn. miałem bezproblemowy dostęp do wszystkich udostępnionych plików we wszystkich kierunkach jak również dostęp ze wszystkich komputerów do pulpitu zdalnego na komputerze “A”, oraz dostęp do internetu.
Tymczasem teraz za nic nie mogę uzyskać dostępu do udostępnionych plików i pulpitu zdalnego z komputera “B” i “C” , jednocześnie mam dostęp na tych komputerach do internetu oraz działa pingowanie do innych komputerów w sieci. Nie mam pojęcia już o co chodzi, że to wszystko nie chce działać. W przypadku komputera “D” wszystko jest OK.
Kombinowałem już na setki sposobów:
-
reinstalacja karty sieciowej, rekonfiguracja sieci
-
grzebanie w usługach
-
kombinowanie w zasadach zabezpieczeń lokalnych
-
konta użytkowników
-
właściwości połączenia lokalnego itd itd
Może dodacie jakiś świetny pomysł albo świeże spojrzenie na tę sprawę ?!?!
