Od dłuższego czasu mam taki problem z Signal, że gdy ktoś do mnie dzwoni, to telefon milczy, a po otwarciu aplikacji pojawia się powiadomienie o nieodebranym połączeniu. Jeśli aplikacja była otwarta, to telefon dzwonił, ale ostatnio już nawet wtedy nie chce. Mam jeszcze drugi smartfon z innym numerem i chciałam sobie tam też zainstalować Signal, ale kiedy wpisuję przesłany przez nich kod, to bardzo długo mieli po czym wyświetla komunikat o błędzie podczas łączenia z usługą i tak w kółko (próbowałam wiele razy). O co tutaj chodzi? Może muszę przyznać aplikacji jakieś dodatkowe uprawnienia czy coś?
Powoli zaczynam mieć dość tej apki. Może jest jakiś lepszy darmowy komunikator do rozmów głosowych?
Znalazłam info, że trzeba przyznać aplikacji wszystkie uprawnienia i faktycznie to pomogło, ale teraz mam inny problem. Jak mogę powiązać oba smartfony? Niby mam to samo konto, na ten sam nr telefonu i ten sam PIN, ale nie mam w aplikacji na tym drugim smartfonie rozmów z tego pierwszego ani nawet kontaktów. Na dodatek na ten pierwszy dostałam wiadomość, że urządzenie zostało wyrejestrowane z powodu rejestracji na innym urządzeniu. To w takim razie nie można mieć jednego konta na dwóch różnych smartfonach? Chciałam przetestować, czy na tym drugim też będą takie problemy z przychodzącymi połączeniami. Teraz jak próbuję ponownie zarejestrować na tym starym smartfonie, to po wpisaniu PIN tylko mieli i mieli i dostaję wiadomość, że zostałam wylogowana
A jak wchodzę w opcję „powiąż nowe urządzenie”, to chce skanować kod QR, a skąd ja niby mam ten kod wziąć?
Signal pod tym względem jest ograniczony ze względu na mechanizm działania szyfrowania wykorzystując klucz prywatny i publiczny w dużym uproszczeniu.
Jak przeczytasz uważnie to przy powiązaniu urządzeń mowa o komputerze stacjonarnym (z laptopem włącznie) lub iPadzie, a nie dwóch lub więcej smartfonach.
1 konto = 1 urządzenie typu smartfon + ewentualne urządzenie stacjonarne jako powiązane
A do wcześniejszej historii na urządzeniu powiąznym nie masz dostępu ze względu bezpieczeństwa.
Signal zmienia klucz szyfrujący per wiadomość. Jak już ktoś by złamał szyfrowanie to będzie to musiał robić dla każdej wiadomości z osobna
Dlatego tak „politycy” nie lubią tego komunikatora.
Zasada jest prosta, im coś ma być bardziej bezpieczne i poufne tym bardziej musi być okrojone z niektórych funkcjonalności i brak tu kompromisu.
Są inne komunikatory, np. Element korzystający z sieci Matrix. Tam zdaje się nieco inaczej to działa.
Możliwe, że problemy z serwerami.
Ale bezsens.
O ile przekonasz znajomych/pracowników do zmiany, monolog na dwa numery (zerowa migracja rówieśników) raczej jest bez sensu i wtedy wystarcza aplikacja typu dyktafon.