Od jakiegoś czasu przy uruchamianiu komunikatora Signal na lapku pod Windows 7 x64 wyświetla mi się komunikat błędu:
"Render process is gone
Error: Reason: crashed, Exit Code: -36861
at App.<anonymous> ([REDACTED]\app\global_errors.js:88:7)
at App.emit (node:events:525:35)
at EventEmitter.<anonymous> (node:electron/js2c/browser_init:2:82069)
at EventEmitter.emit (node:events:513:28)"
Po zamknięciu i ponownym uruchomieniu aplikacja już normalnie się otwiera i działa prawidłowo, chociaż ostatnio błąd wyskoczył 2 x z rzędu i dopiero za trzecim razem program uruchomił się prawidłowo. Było już w międzyczasie kilka aktualizacji, ale nie naprawiły problemu. Mi ten komunikat nic nie mówi Ktoś podpowie, o co może chodzić?
Ktoś napisał, że działa na linuksie. Ponieważ 7 nie ma WSL, to pozostaje wirtualizacja chyba. VirtualBox ma tryb seamless window, który powinien działać z linuksem. Nie wiem, jak działa na Windows 7. Może starsza wersja virtual box?
@nintfan - to by było jeszcze bardziej uciążliwe, niż konieczność ponownego uruchamiania za każdym razem.
Ogólnie, to bardziej chciałam wiedzieć, co ten błąd oznacza, bo trochę się martwiłam, że to coś podejrzanego. A tak poza tym problematycznym uruchomieniem, to Signal działa normalnie na Win 7
Ciężko stwierdzić o co chodzi w tym błędzie nie będąc programistą/twórcą tego programu.
„Nieobsługiwane odrzucenie obietnicy” i „obiekt został zniszczony” raczej nie powie wiele zwykłemu śmiertelnikowi