A tak na codzien to zarabiam malo i to bardzo malo zarabiam jak ide o wozek do supermarketu i juz mam 2 zł jak w klasie sa zbieranie pieniadze “klasowe” na rozne okazje po 3 zł to zawsze powiem rodzicom ze trzeba zaplacic np: 12 zł a tak serio to z 6zł a reszta do mnie i tak zarabiam bo inaczej nie da sie …
a kaske wydaje na pozadne rzeczy. Przez ostatni rok zakupilem ze swoich pieneidzy : do kompa ( nagrywarka DVD, Gosniki Creative t6060 5.1 + karta Audigy 7.1, mikrofon to co pamietam ;P) a nie do kompa to chyba jakas bluza i takie tam jakies picie w szole jakies chipsy …
noooo wreszcie jakis pożądny temat :!: kurde dawno takiego nie było tylko same jakieś problemy ci ludzie wywalają na forum a tutaj takie prosty i milusi no no ale wiesz, ja ci np na nie, nie odp ale myślę że wszyscy 14latkowie w polsce wejdą na tą stronę i powiedzą ci jak oni kombinują siano dla siebie :mrgreen:
Kolego to jest dzial na luzie a zatem wiecej luzu… :o
Kradlby, gdyby bral im pieniadze bez ich wiedzy. W tym przypadku mamy do czynienia raczej ze zwyklym cwaniactwem ale nie zaslugujacym na jakies wyjatkowe potepienie. Chyba malo jest ludzi, ktorzy w ten sposob nie organizowali sobie kaski. Oczywiscie sa pewnie jakies wyjatki od tej reguly ale nie wiem czy nalezy az tak bardzo pochylac sie nad ta kwestia. Tak czy owak nie rob z chlopaka zlodzieja bo nim nie jest. :roll:
to żes dowód walnął ankieta na 330 osób a mówisz o całym forum poza tym opcja z najwieksza iloscia glosow to 16-20 lat a wiec nie oznacza ze wszyscy maja po 18, ja bym na przyklad powiedziala ze tutaj jest bardzo duzo osob nieletnich ;]
wlasnie… zdajesz sobie sprawe ze to chamskie? :evil: chcialbys aby twoje dziecko Cie tak oszukiwalo? w wieku 14 lat to ty sobie mozesz tylko guza zarobic jesli Cie ktos pobije… nie dostajesz kieszonkowego? porozmawiaj z rodzicami na ten temat zamiast ich oszukiwac.
taaa… a jak ktos ukradł ze sklepu cukierka to tez nie jest złodziejem, bo czym jest taki jeden mały cukierek? tak się zawsze zaczyna, dzieciom się wydaje, że nic sie nie stalo ale nie chodzi tyle o to, że on kradnie rodzicom drobniaki tylko ze ich OSZUKUJE, wlasnych rodziców, rozumiesz? a to juz jest moim zdaniem godne potepienia…
W moim domu jest naprawdę ciężko i ja np kieszonkowego nie dostaje wcale.
Żeby coś sobie kupić muszę pomęczyć rodziców z 4 miechy…
A Kaskę zarabiam jak coś się nawinie np wyprowadzam psa sąsiadki i swojego przyjemne (troszke kaski) pożyteczne(bo i tak chodzę z psem).
Innym sposobem np jest sprzedaż na allegro zbieram rzeczy od kolegów i sprzedaje tylko biorę 4zl od osoby…
wstydziłbym się jak bym tak robił rodzice ciężko pracują, robią wszystko byś miał jak najlepiej a ty ich tak oszukujesz powinieneś się zastanowić nad tym i powiedzieć rodzicom że potrzebujesz trochę pieniędzy na swoje potrzeby i o ile rodziców stać na pewno Ci nie odmówią…
no po twoim przykladzie widac jakie “odpowiedzialne” i madre sa takie dzieci… matko, 13-latek sam buszuje na allegro… i wez tu sie nie przejmuj, że na takiego trafisz…
Z cały saczunkiem dla Koleżanki, ale Ameryke odkryłaś? Zdziwiłaś się tak, jakbyś nie wiedziała, że internet to [prawie] jedno wielkie kłamstwo, jakbyś nie wiedziałą, że takich ludzi jest spoko, [powtarzam się, ale sruu :P], jakbyś nie wiedziała, że takie rzeczy się zdarzają. Tyle.
Pozdrawiam.
Aha, może ktoś w końcu napisze chłopakowi jak zarabiać? A nie tylko mówicie mu, że jego zachowanie jest złe. …
Jednym z najlżejszych sposobów na uzbieranie pieniędzy jest oszczędność. Sam po sobie widzę, że jeśli ma kupić, na przykład batonika za 2 zeta i jeszcze dać trochę dla kolegi :twisted: to sobie wolę zostawić w kieszeni te 2 złote, bo wiem, że planuję zakupić w najbliższym czasie załóżmy głośniki. Gdy rodzice zauważą, że oszczędzasz to będą ci dawać więcej kasy, np. resztę z zakupów. Będą wtedy wiedzieli, że nie wydasz całych pieniędzy na, np. papierosy.
Ziarnko do ziarnka i uzbiera się miarka- bardzo mądre słowa .
wow, patrze ze lubisz dalekosiezne wnioski wysnuwac ;] ale w sumie racja,to tak moglo zabrzmiec… za to wlasnie nie lubie rozmow przez kompa… nie slyszysz tonu glosu tylko widzisz literki wiec czesto nie mozna sie zorientowac, co ktos mial na mysli piszac dane zdanie.
to sam napisz… zarabiasz jak pracujesz, pracowac legalnie mozna od 16 lat
i tyle na ten temat… a to jak inaczej uzyskac mozna pieniadze napisal Fernando , tj chodzi mi np o wyprowadzenie psa sasiadce czy cos…
znam takich odpowiedzialnych 13-latkow jednak mimo wszystko takie dzieci nie powinny brac sie za takie interesy…
A teraz: Może ktoś się nie zgodzi z tym zdaniem. Napewno nie powinno się tego popierać, ale… W POLSCE BEZ ŚCIEMY SIĘ NIE DOROBISZ, PRZYNAJMNIEJ NIE TAK JAKBYŚ CHCIAŁ/CHIAŁA… uf.
Teraz tylko można zadać pytanie, co znaczy w ogóle słowo “ściema”? Myśle, że każdy w swoim zakresie może sobie na to odpowiedzieć…