Witam, zauważyłem, że grając w trochę bardziej wymagające gry, gdzie fps nie przekraczają 50-60 i wynoszą ok 30, to ilość fps skacze pomiędzy 27-30 i przez to co chwilę obraz staję na hmm tak prawie niezauważalnie ale przez to strasznie obraz traci na płynności. Wiecie może co z tym zrobić?
Karta graf: Nvidia GTX550 Ti
Proc: Intel i7 2600
Z góry dziękuje i pozdrawiam
V-sync może wyłączyć?
Nic nie daje, ilość klatek jak i takie lagowanie obrazu dalej występuje.
30 FPS nie zapewnia absolutnej płynności w grach, wrażenie lagowania mogą niwelować zastosowane w niektórych grach funkcje wygładzania ruchu ekranu, ruchu myszki itd. ale pomimo tego po przesiadce z tytułu działającego w >45FPS na taki w ~30FPS przez jakiś czas ma się wrażenie że obraz przycina. Jak będziesz dłużej grał to się po prostu przyzwyczaisz.
27-30 ? Człowieku boli cie coś ? 
To normalka, FPS może nawet skakać 10-90 FPS ( zależy od akcji )
Nowy nfs run ma blokadę na 30fps i nic tego nie zmieni, ale występują scięcia ekranu bez ruchu żadnego, jest to bardzo mały czas ale irytuję i sprawia wrażenie nie płynności obrazu. Gram na ustawieniach maxymalnych, zmiana na low nic nie zmienia.
No co ty 
…
podobno wyszedł patch który usuwa limit 30klatek/s
post na głównej http://www.e-nfs.eu/home.html Autor: @FoxNET