Skaner on-line

Chyba nie do końca.

Po pierwsze:

to nie jest Twój temat, tylko przez Ciebie założony, a to są dwie diametralnie różne sprawy.

Po drugie:

nadal plątasz się w zeznaniach:

Więc skończ już prawienie andronów bo wprowadasz tylko zamęt na forum :twisted: :twisted: :twisted:

Do fiesta uważałem,że skanery-on line są dobre do czasu kiedy ludzie z forum nie wypowiadali się o nich źle.Więc skoro wiekszość osób twierdzi tak to tez się do tego przychylam.Jeżeli już to nie robie,żadnego zametu tylko ty bierzesz MOJE CYTATY Z INNEJ WYPOWIEDZI NA FORUM…NA TEN TEMAT…WIĘC NIE MYL DWÓCH RÓŻNYCH RZECZY! !!

Kolego Adrianuos , ponieważ wyjaśniłeś tym postem tę niezgodność swoich poglądów co do skanerów on-line, pozostawię go tutaj.

Jednak na przyszłość unikaj wydawania tak jednoznacznych i skrajnych opinii, bo robi się tylko zamęt.

I jeszcze jedno : pisanie wielkimi literami oznacza w netykiecie krzyk, a tego nikt nie lubi. Wobec tego unikaj pisania wielkimi literami, bo tylko zrazisz do siebie innych.

Taaa ale bez antywira na kompie się nie obejdzie :P:P

Do Magik nie chodzi mi o swoje poglądy tylko o to,że mój cytat został wyrwany z innego tematu…a tu jest temat założony przezemnie…to przez fiesta ,który wyciął mój post wogule z innego tematu i wział go tutaj…

Wiem, o co ci chodzi.

Jednak pamiętaj, iż wypowiadasz się publicznie na publicznym forum. Nieistotne jest, czy robisz to w swoim temacie, czy w czyimś.

Fiesta wytknął ci poprostu kompletną odmienność poglądów co do tego samego zagadnienia, nie popartą żadnym uzasadnieniem. Taka forma wypowiadania się może zostać odebrana jako pisanie głupot albo, co gorsza, jako celowe wprowadzanie w błąd. Wystarczyło, jeśli zmieniłeś zdanie, napisać to, np. “Zmieniłem zdanie co do…” i wszystko byłoby OK.

Przemyśl to sobie na spokojnie, a napewno unikniesz na przyszłość takich nieporozumień.

Z mojej strony to koniec dyskusji, bo nie tego dotyczy temat.

A jakie to ma znaczenie z którego tematu?

Co innego gdyby był wyrwany z kontekstu co zmieniało by jego sens.

Ale tu sprawa jest jasna i oczywista - tu piszesz jedno, a gdzie indziej zupełnie coś innego :stuck_out_tongue:

Też tak myślę, zwłaszcza, że moje koleżeńskie , nie moderatorskie tym razem, rady najzwyczajniej do ciebie nie trafiają.

:x

Zamykam