Zdecydowanie lepiej najpierw do obrazka jpg, potem edycja (zamalowanie) tych nazwisk. A dopiero na końcu konwersja do pdf.
No chyba, że Adobe Acrobat, który posiadasz potrafi edytować dokumenty rastrowe. Bo to co zeskanujesz będzie bitmapą, bez możliwości sensownej edycji tekstu. Można co prawda, jak już napisano skanować w trybie OCR, ale efekty będą marne a dodatkowo roboty przy tym “kupa”.
czy dobrze rozumiem że jedyną formą edycji ma być zamazanie nazwiska bądź jego podmiana ?
tak, wymazanie lub zamazanie nazwiska tylka taka edycja jest niezbędna
mam Adobe Acrobat bodaj wersję 8 …
tylko , że jak skanuje pliki do JPG to też jest dużo pracy, ponieważ mój program do skanowania każdą stronę zeskanowaną zapisuje w osobnym pliku …
a jak bym skanował np. od razu bezpośrednio do Adobe Acrobat to wtedy system się pyta czy chcesz zeskanować kolejna strone i wtedy nawet gdyby to było 30 stron to zapiszę się wszystko w jednym pliku a nie w 30
tylko pytanie wtedy jak te PDF edytować, aby usunąć nazwiska ???