PC stacjonarny HP, ale jak instalowałem Linuksa obok Windowsa na innej partycji i chciałem wyczyścić tą partycje i od nowa sformatować, to usunołem jedną z podstawowych partycji !
Przypadkiem niezbyt się zastanawiając.
Nie wiedziałem że to aż taki problem będzie.
A problem jest tak poważny że niema możliwości wejścia do BIOSu ! Jak włączę kompa to sie wyswietla Logo HP i jest komunikat naciśnij Esc żeby wejść w ustawienia BIOS, ale po naciśnięciu nie ma możliwości wejścia do BIOS !
Jest wyswietlony komunikat o procesorze, płycie głównej, ilości RAM itd, ale do bios nie można wejść, po prostu go nie widać, czyli jak dam ENTER niema żadnej reakcji!.
Wyjmowałem baterie z BIOSu ale to nic nie pomogło.
Szukałem w necie informacji ale jeszcze nikt ni miał, ale takiego przypadku nikt nie opisuje.
Zaznaczam że mam na dysku “D” Recowery systemu Windows, oraz na płytach DVDI, ale do BIOSU wejść nie mogę uruchamiając z CD i naprawić
Tu są dane techniczne z czego się składa ten komputer.
Nie spotkałem się z taką sytuacją by sie nie dało wejść do biosu po usunięciu partycji. Spróbuj innymi klawiszami (del,F1-F12). Każdy nowy komputer ma coś takiego, że gdy chcesz zmienić kolejność bootowania to nie musisz wchodzić do biosu. Jest do tego specjalny klawisz , tak jak do wejścia do biosu. Ta opcja przynajmniej u mnie nazywa się jakoś w stylu BOOT SELECTION MENU i wchodzi się do tego F8.
Nie ma czegoś takiego jak “Nie ma prawa”. Zdarzają się komputery w których BIOS a właściwie Setup komputera uruchamiany jest z dysku. Znajduje się on na ukrytej partycji która kolega przypadkowo usunął. Rozwiązanie - poszukać u producenta komputera czyli w tym przypadku firmy HP na ich stronie narzędzia do tworzenia usuniętej partycji.
Dodam że na samym początku pokazuje się kolorowe Logo HP - ale dalej nic się nie dzieje, mam jedyną opcje naciśnij Esc aby wejść do " Startup Menu" ale jak kliknę to i tak dalej nic z tego bo pojawia się wtedy na czarnym tle informacja o procesorze ilości pamięci podręcznej itp.
Działają co prawda klawisze F10, F11, F12 ale zmieniają na samym dole w prawym rogu napis:Start Menu na Setup, na Network Boot, System Recovery.
Jak dam skrót Crt+Alt+Delete to restartuje mi kompa, dalej stoi !
No ale na tym koniec.
Nie mam możliwości podłączenia klawiatury przez PS2.
Wejście do BIOSu mam poprzez ESC, próbowałem sztuczek z innymi klawiszami ale nic to nie działa. Nawet jak mam ten Setup i nacisnę ENTER to nic się nie dzieje !
Zmartwię cię - bo facet akurat wie o czym pisze, a ty widać jeszcze za mało w życiu widziałeś by o takich “cudach” wiedzieć.
I tu się akurat można zgodzić, F10 (F1) POWINIEN wpuścić użytkownika do BIOSu, ale jak sądzę - tu problemem jest nie tyle BIOS sam w sobie, co nagły brak “kontaktu” pomiędzy BIOSEM a ME Firmware.
Jeśli chcesz sobie poczytać - to podam ci kilka haseł - kluczy: ROMPAQ, partycja diagnostyczna, albo jeszcze lepiej - wrzuć sobie hasło “dyskietka COMPAQ BIOS SETUP”.
Osobiście spotkałem się z tym cudem przy okazji reinstalowania starych serwerów Compaq’a, i nieco później - przy okazji bliskiego spotkania z laptopami Armada. Ale o ile mi wiadomo - to rozwiązanie nie ograniczało się tylko i wyłącznie do HP /Compaq, ale korzystali z niego producenci jak Acer, IBM, Dell…
Jeżeli dobrze kojarzę to ROMPAQ jest programikiem uruchamianym z dyskietki, dającym dostęp do BIOS/SETUP. Owszem ustawienia BIOS przechowywane są na dysku wymiennym, ale sam BIOS rezyduje na płycie komputera.
W moim rozumieniu to partycja zawierająca mini OS służący do podstawowej diagnostyki sprzętu.
Próbowałem różnych sposobów na przekładanie zworki ma CMOS, alt to nie pomaga, dalej wejść się nie da żadne F10 czy F11 czy F12nic nie daje. Przeczytałem dokładnie pomoc techniczną ze strony HP co kolega tu podsunoł i robiłem tak jak podają.
Komputer jest na gwarancji więc oddam go do Serwisu może naprawią to.
Chciałbym z tego miejsca serdecznie podziękować wszystkim forumowiczom za aktywną pomoc w tej nie typowej sprawie.
No - właśnie o tym mówimy Rompaq zresztą nie musi być uruchamiany z dyskietki (bo to raczej rozwiązanie awaryjne), natomiast partycja serwisowa na której się znajdował, udostępniała poza ustawieniami BIOSu pewne funkcje dodatkowe, obejmujące diagnostykę, oprogramowanie do zarządzania i monitorowania sprzętu itd. Stąd właśnie:
W moim rozumieniu to partycja zawierająca mini OS służący do podstawowej diagnostyki sprzętu.
Witam ponownie szanowne towarzystwo informatyczne.
Zaniosłem ten komputer do Serwisu przy sklepie w którym kupiłem kompa i diagnoza jest jednoznaczna: uszkodzony dysk, do wymiany , kopm musi pojechać do autoryzowanego Serwisu HP.
Zobaczymy czy uznają mi to gwarancją. Jak wróci z Serwisu to napiszę jak to się skończyło dla mnie i dla kompa.
Szkoda tylko że Serwis nie odzyskuje danych z dydku.
– Dodane 28.10.2011 (Pt) 22:25 –
Witam po naprawie kopma !
Więc żeczywiście Dysk był od wymiany!
Bo jak ten zepsuty odpiołem to BIOs jest.
Firma HP zachowała się OK, przysłano mi NOWY DYSK !, zamontowałem go wgrałem system od nowa i wszystko wróciło do normy.
Komputer jak nowy, pracuje bez zarzutu.
Dzięki tu wszystkim którzy mnie wspomagali swoją cenną wiedzą. Szacun panowie !