Skrętka 7A - Jakie końcówki?

Witam. Z racji, że wzmacniacz nie dawał rady, postanowiłem połączyć wszystko kablami.
Posiadam internet 1GB, stąd też zrezygnowałem z CAT 5E, gdyż byłby to szczyt możliwości tego kabla,
A prędkość internetu za 2/3 lata pewnie zwiększę, stąd chciałem bardziej przyszłościowe rozwiązanie,
Miałem kupić CAT6, czy 6A, lecz na Allegro wyskoczył mi ten kabel:

Kabel skrętka drut S/FTP kat.7A ALANTEC miedź 100%

W cenie, tańszy od CAT6, stwierdziłem, czemu nie…
I tu zaczął się koszmar… klasyczne końcówki z CAT5E okazały się być za małe.
Z tego co wyczytałem, kable w 6 i wyżej są grubsze, nie chciały mi się zmieścić w tyk, kupiłem te:

WTYK RJ45 FTP STP kat 6a kat 7 kat 7a ekranowany

I tu koszmar nr 2, do tej małej końcówki kable nie wchodzą w szeregu, tylko w formie piramidy, góra, dół, góra, dół,
rozjeźdzało się to cały czas, mało tego, ten super kabel nie ma kolorów Zielony, biało zielony, tylko Zielony, Biały,
i muszę pamiętać, który biały był z której pary…

Niby udało się zarobić końcówki, ale internet, zamiast 1000 MB, ma 80 MB… wina kabla, czy źle zarobiona końcówka?
Obstawiam, że z końcówkami coś jest nie tak… nawet nie chce myśleć, że miałbym znowu zarobić kolejne końcówki…

Stąd pomysł, żeby kupić to:

ZACISKARKA wtyków PRZELOTOWYCH RJ45 PASS THROUGH

Tylko jakie końcówki przelotowe muszę kupić, żeby pasowały do kabla 7A?

Jakie jest Wasze zdanie, opłaca się kupować tą zaciskarkę?

Wtyk kat 6 będzie pasował do tego kabla, który zakupiłem?
Wtyk musi mieć ekranowanie, czy jest to niepotrzebne?

Przykładowy: Wtyk RJ45 przelotowy kat 6 UTP

Czy muszę kupić taki? Wtyk RJ45 przelotowy kat7 cat7 FTP

Witaj,

kable i wtyki 7, 7a i 6 są często kompatybilne ale nie zawsze, o tym za chwilę. Pierwsza rzecz, jeżeli masz kabel s/ftp to najlepiej użyj końcówki tej samej wersji, ominie Cię dużo potencjalnych problemów z różnicami na masach urządzeń, czy różnicach potencjałów jak ekran będzie gdzieś wystawał ale wymaga to uziemienia urządzeń. Można zrezygnować z uziemienia tylko trzeba dokładnie to zrobić i może byc to gorsze rozwiązanie (zależnie od zewnętrznych warunków).

Urządzenia, do których podłączasz ekranowany kabel powinny być uziemione inaczej zakłócenia są większe, bo robisz “antenę” z kabla. Ewentualnie możesz spiąć razem obudowę od uziemienia kabli i ją dopiero uziemić lub jak wyżej wspominałem zarobić kable totalnie bez uziemienia ale dokładnie aby nie wystawało z kabla i niczego nie dotykało ale to gorsza opcja.

Kompatybilność końcówek i kabli 6, 7, 7a, zależy od przenoszonego pasma tzn czy specyfikacja jednego i drugiego się nakłada w pewnym punkcie i czy szerokość żyły kabla wejdzie do końcówki np kabel z linku ma awg22, czyli 0.58mm.

Kolejna rzecz to długość kabla, specyfikacja, która wpływa na tłumienie tzn czy podając sygnał z jednej strony urządzenie z drugiej strony otrzyma wystarczająco silny sygnał aby go przetworzyć. Kable kat 7 mają wysokie tłumienie, więc dobrze to na wszelki wypadek policzyć.

Odnośnie zarobienia i przesyłu 80MB, mogłeś źle zarobić któreś pary wtedy nie będzie full duplex , tylko auto negocjacja lub przesłuchy, pętle, etc…

Niekoniecznie, przy kat. 6A czasami trzeba użyć RJ-45, bo żyły ledwo wchodzą. RJ-ki najlepiej kupować w sklepie stacjonranym z kawałkiem kabla w ręku.

Jeśli chcesz zachować standard, to ekranowane.

Większość tak ma, z tego względu, że oplot powinien pozostać. Nie rozplatasz żył w całości, rozpłatasz tylko tyle, aby weszło Ci w ten plastik (prowadnicę), w samej RJ żyły powinny być skręcone.

Kable kat. 6A i 7 zarabia się bardzo ciężko i często nawet bardzo doświadczone osoby mają z tym problem. Tu potrzebne jest bardzo duże skupienie i cierpliwość. To nie jak przy kat. 5e, że wkładasz sobie żyły w RJ i zaciskasz w kilka sekund.

Nie wiem w jakim celu zarabiasz je RJ-kami, ale w szafie rack powinieneś je zarobić na patchpanelu, a drugi koniec modułami RJ-45. Raczej nie zarabia się kabli z obu stron złączami RJ. Nawet jeśli chciałeś przyoszczędzić, to wyjdzie Cię drożej - zmarnowane złącza RJ i czas.

Jeśli już upierasz się przy RJ zamiast patchpanelu i modułów RJ-45, to może kup po prostu złącza toolless jak na przykład ten.

To już lepiej było światłowody sobie poprowadzić. Dogadać się z kimś, żeby to w rozsądnej cenie pospawał i z głowy, albo zawsze można kupić już gotowe kable światłowodowe dowolnej długości.

1 polubienie

Może nie do końca w temacie ale serio wykorzystujesz taką prędkość - i dalej planujesz zwiększać?

Nie będzie miał 1000MB, tylko 1000Mb, czyli coś około 100MB/s. 80MB/s to akceptowalny wynik na łączu konsumenckim (chyba, ze masz gwarancję takich parametrów, ale te łącza kosztują zupełnie inaczej).
To jak dobrze działa połączenie powinny ci sygnalizować urządzenia sieciowe (standardy 100/1000/10000).

Nie żeby coś, ale limitem 5e jest 2.5Gbps.

1 polubienie

Czy wykorzystuję… internet jest podzielony na 2 mieszkania, używają go moi rodzice, i Ja z Narzeczoną, internet jest podłączony do mieszkania przez światłowód do Funboxa, od tego idzie kabel do wzmacniacza dla pokrycia całego mieszkania, i do mnie, na moje piętro, na którym stworzona jest osobna sieć, wpięta w sieć MESH w 3 punkty Google Nest Wifi GEN2, Rodzice mają 2 telewizory, do których wpięta jest osobno telewizja internetowa, używają też Netflixa, jakość domyślnie 4k, jeśli chodzi o Nas, telewizja internetowa, czy też Netflix. Ale poza tym, wszystko jest streamowane. Muzyka, YoutubeMusic za pośrednictwem Google Nest Hub, Filmy - Netflix stream, granie - Stadia stream. Telewizja stanowi dość duże obciążenie dla sieci, ponieważ 3 telewizory są odtwarzane niezależnie od Siebie. Mam masę urządzeń działającą za pośrednictwem internetu, choćby kamerki, które streamują obraz. Największym kombajnem dla sieci z moich obserwacji okazuje się być Stadia w 4k. Gram za mało, aby inwestować w komputer, za to Stadia stała się moją główną platformą do gier. Mało tego, Narzeczona gra zawsze ze mną, na osobnym laptopie, i czasem na weekend wpadają znajomi, którzy grają z Nami. Stadia w 4k odpalona na 5 komputerach potrafi zjeść porządnie łącze. Ale nie, nie wykorzystuję całego łącza. W Orange posiadam dość dużo urządzeń, 5 telefonów, 3x telewizję, internet itp.stąd cena takowego łącza była dla mnie bardzo atrakcyjna cenowo. I dzisiaj mogę powiedzieć, nie, nie potrzebuję większego łącza, ale to samo mówiłem 10 lat temu mając 1 GB, 6 mb, 20 czy 80 mb, wydawało mi się to wtedy, że jest wystarczające, a przyszłość pokazało co innego.

Kabel planowałem podczas najbliższego remontu schować w murze, stąd chciałem rozwiązanie, które za 5 lat nadal będzie aktualne, a nie będzie stanowiło blokady dla łącza.

" Tego typu kabel obsługuje do 1000 Mb/s, przez co często możemy spotkać go w domowych warunkach, a także przy sieciach firmowych."
" w przypadku kabla Cat5e może obsługiwać 1 Gigabit Ethernet o przepustowości do 100 MHz; podczas gdy Cat6 może obsługiwać wyższą szybkość transmisji danych 10 Gigabit Ethernet przy przepustowości do 250 MHz."

Fragmenty z pierwszych kilku “poradników”, które miałem pod ręką, stąd też moje przekonanie, że 1GB to limit takowego łącza,

Łącze, które posiadam, nigdy nie schodzi poniżej 600-800mb/s, było testowane na przestrzeni ostatniego roku przynajmniej raz w miesięcu, nigdy nie zeszło poniżej tej wartości.
Wpinając się bezpośrednio do routera, pokazuje mi na testach prawidłowe wartości.
Stąd też albo końcówki źle zarobiłem, albo… kabel prowadzony jest przy kablu od światłowodu, może to jakkolwiek zaburzać łącze?

Moim największym błędem było wpakowanie się w coś, o czym nie ma się żadnego pojęcia, niestety…
Moja wiedza dotycząca łącza kończyła się na tym, że spiąłem w domu wzmaczniacz z routerem kablem 5E, i zarobiłem 2 końcówki…

Nie mając żadnej wiedzy na ten temat, postrzegałem to tak
“Muszę kupić kabel… O, to będzie lepsze od tego 5e, parę złoty drożej, co za różnica… wpuszczę kabel w murze, za 5 lat nie będę musiał wymieniać, jak zmienie internet, będzie bardziej przyszłościowe”
I niestety, tak naprawdę cokolwiek o tym wyczytałem teraz, i uświadamiam sobie, w jakim błędzie byłem,

Opisze, jak wygląda moja sieć,
Posiadam światłowód podłączony do Funboxa, i to do niego muszę się wpiąć,
Mam wpięty kabel Ethernet, 20 metrów kabla, piętro wyżej wychodzi i wpięty jest do sieci Mesh Google Nest GEN2

Myślałem, żeby puścić ten fragment w gotowym światłowodzie, ale

  1. musiałbym po 2 stronach kupić urządzenie do zmiany typu sygnału (jeśli dobrze to nazywam), jeden, po funboxie, drugi przed moim routerem, także według mnie bez sensowne koszty,
  2. na 20 metrach, raczej nie ma to większego sensu? Nie powinienem mieć żadnych strat?

Kabla 6a/7a gotowego nie kupiłem z racji, że kabel przechodzi przez 3 ściany, łatwiej było mi przestrzelić sam kabel małym wiertłem, aniżeli wielką dziurę, przez którą przeszła by końcówka,

Sklepu stacjonarnego nie mam w mieście, a przynajmniej nic mi o nim nie wiadomo,

Z racji, że w temacie jestem zielony, słowo Patchpanel usłyszałem właśnie pierwszy raz,
pooglądałem o tym filmik, fajna sprawa, tylko czy w mojej prostej sieci jest to potrzebne?

Ten wtyk " WTYK MODULARNY BEZNARZĘDZIOWY GETFORT RJ45 CAT.6A FTP 8P8C" nada się do mojej sieci 7A, do obecnego kabla?

Tak naprawdę dawno bym wywalił te 20m kabla i kupił zwykły cat 5e (z racji, że mam zaciskarkę i całe pudło końcówek)… pal licho te 50 zł, ludzie większe pieniądze przez głupotę tracą… ale szkoda mi wszystko zrywać, ponieważ mam wszystko prowadzone w uchwytach do kabla, poprzybijane do ściany…

Router powinien mieć uziemienie?
Dom jest w starym budownictwie, także uziemienie tak naprawdę nie mam w ogóle w gniazdku,
Jeśli kupię końcówkę z ekranowaniem, da mi to coś? Będzie powodowało to jakieś problemy?
Kabel ma długość 20m, jak wygląda prawidłowe zarobienie końcówki z ekranowaniem?
Są dostępne zdjęcia, czy filmiki? Mógłbym prosić?

“mogłeś źle zarobić któreś pary wtedy nie będzie full duplex , tylko auto negocjacja lub przesłuchy, pętle, etc…”

Po zaciśnięciu końcówek użyłem takiego testera, który nie wykazał błędu…

tester-do-kabli-sieciowych-ethernet-hy-468ct-lan

Dlatego nie należy ufać wiedzy z internetu. Na skrętce 5E śmiało można pchać 2.5Gb, a nawet lepiej - jeśli jest to kabel dobrej jakości, tj. podwójnie ekranowany, dobre końcówki i co najwazniejsze uziemione to na krótkich dystansach można nawet 5Gb uzyskać, przy czym w tym drugim przypadku pewniejszy będzie wynik dla Cat 6.
W tym testerze co wrzuciłeś jeśli dobrze podpięte jest ekranowanie na obu końcach zapali Ci się dioda G (ekran). Pamiętaj jednak, że urządzenia po obu stronach musza być uziemione - inaczej zamiast lepszej transmisji będzie gorzej niż przy braku ekranowania.

Wykonałem dzisiaj ponownie test łącza, użyłem do tego wbudowanego oprogramowania w Nest Hub Gen2,

Po kablu 7A,

Po czym, podłączyłem routera bezpośrednio do Funboxa fabrycznym kablem,

Poruszałem kablem, podociskałem końcówki i podłączając na nowo routera, przeniosłem wszystko na inną listwę zasilającą (na poprzedniej, dość wąskiej, końcówka jedna dociskała drugą),

Nie licząc na wiele, włączyłem na nowo test:

Komputer po kablu:
test

Można powiedzieć, sukces? Samo się naprawiło? Docisnąłem końcówki, czy może z listwą było coś nie tak?

Tyle, że na testerze sprawdziłem kabel,

Od 1 do 8, bez problemu,
za to nie podświetla się G, czyli ekranowanie jest źle wykonane?
Jak powinno wyglądać prawidłowo wykonane? Mogę prosić o jakiś filmik?

“Pamiętaj jednak, że urządzenia po obu stronach musza być uziemione”,
dobrze rozumiem, chodzi o uziemienie w gniazdkach, i dotyczy to routera?

Mój routera takowego nawet nie posiada…
Co mogę zrobić w takiej sytuacji?

https://www.youtube.com/watch?v=IiqHSsGG1M0

Miałem podobne problemy z takim testerem i cat6. Niby wszystko ok, a kabel nie działał. cat5e zawsze mierzył dobrze.

Żeby był sens pchać się w okablowanie inne niż UTP to oba urządzenia, np. router i komputer muszą posiadać gniazda podłączone do uziemienia, I tu się najczęściej pojawia zgrzyt. Routerki SOHO najczęściej posiadają gniazda oparte tylko i wyłącznie o 8 pinów dla danych i plastik.
Tester który posiadasz jest najprostszym tego typu urządzeniem, to jest sprawdza tylko czy jest przewodność elektryczna na danym przewodzie - certyfikacji tym nie zrobisz, ale do wstępnego sprawdzenia się nadaje.
Może być tak, że za słabo sprasowałeś wtyczkę i pomogło zwykłe dopchnięcie, ale to wróży zwykle problemy z autonegocacją parametrów łącza.

Wszystko jest zrozumiałe, masz prawo się nie znać, tak jak ja nie znam się na naprawach samochodów. Jednak warto to skonsultować, jeśli coś mi w samochodzie nie pasuje, konsultuję to z mechanikiem i ostatecznie oddaję samochód na wartszat. Warto skonsultować się z kim kto robi okablowania i broń Cię panie elektryków, bo w tym fachu mało kto się zna, dla nich kabel to kabel, w obu leci prąd :wink:

Teoretycznie tak, jest to tak zwany media konwerter czy nazwijmy to modem :wink:

Wszystko zależy od przypadku.

No to lipa. W “zwykłych” sklepach ciężko znaleźć coś więcej, niż kat. 5e. Wiem, bo raz u klienta musiałem jechać 60km do specjalistycznego sklepu, hehe dość znany w Internecie, hehe sklepik stacjonarny bardzo mały, ale mają tam wszystko i tak miałem szczęście, że sklep był rzut beretem i do tego otwarty przed majówką :wink: bo w typowych sklepach mieli złączki co najwyżej S/FTP kat. 5e, których miałem z 200 szt. w skrzynce.

Niestety na to pytanie musisz odpowiedzieć sobie sam, ale uważam, że wygodniej zarobić patch panel, niż kondomić się z RJ-kami.

To był przykład. Jeśli chcesz zachować standard, szukaj złącza pod kategorię kabla. I tu uwaga, jeśli chcesz zachować standard, urządzenia też powinny być podpinane patchcordami tej samej kategorii i S/FTP. Cała ścieżka musi być w tym samym standardzie.

W mojem opinii najprościej będzie kupić patchpanel. Zamiast RJ-tek kup moduły toolless line Schracka i masz problem z dynii. Lepiej zakończyć to modułami, niż babrać się w RJ, które zaraz Ci wypadną, bo ktoś szarpnął.