Witam.
Potrzebuję zakopać skrętkę w ziemi ułożoną obok kabla energetycznego (20cm) na głębokości 60 cm do 1 m na długości 50 m. Jaki kabelek zastosować: ftp , utp, żelowany, w peszlu czy bez? W zasadzie to dałbym nawet dwa kabelki do oddzielnej sieci do dwóch kamer i komputera.
Myślę, że żelowany będzie ok.
nie zaszkodzi jak dasz dodatkowo w peszlu
Dawać w ekranie i uziemić czy nie?
Ja bym poczekał na @roobal, bo on ma doświadczenie w kładzeniu sieci
Ten kabel prądowy to jakieś wysokie napięcie mogące powodować zakłócenia?
Kabel to 5 x 6 mm2 zasilający. Generalnie chodzi mi o doświadczenie, a nie teorie
teoria:
W ekranie, uziemienie jest w switchu, większość 16-48 portowych przełączników posiada 3-pinowe gniazdo IEC z uziemieniem.
w praktyce:
W sumie na taką odległość nieekranowany też pewnie zadziała, zwłaszcza jeśli jest zachowany dystans między przewodami zasilającymi a sieciowymi.
Planuje zachować min 20 cm w przekopie.
Ja mam ułożony kabel żelowany nieekranowany 50m i działa bez problemu 100Mb, w pobliżu nie ma kabla zasilającego. Większych prędkości nie testowałem, bo to instalacja tymczasowa.
15 lat temu też kładłem tak skrętkę 20 cm pod ziemią i działało.
Wykonany wykop muszę jutro zakopać albo sam się zakopie
W tym przypadku zastosowałbym peszel i kabel S/STP w żelu wtedy powinieneś bez problemu osiągnąć 1Gbps na tych 50m.
Chociaż osobiście kładłbym już światłowód - imho znacznie bezpieczniejszy pod każdym względem: utrzymywania parametrów łącza, urządzeń (nie trafi Ci sprzętu jak ktoś przypadkowo wbije w niego szpadel) - chociaż wydaje mi się, że większym problemem może być te 230V przy kontakcie ze szpadlem.
Za 2-3 lata nie będziesz musiał się zastanawiać dlaczego zrobiłeś tylko jedną skrętkę i to tylko z czterema parami ;D
Wygórowana prędkość nie jest konieczna.
A najlepiej światłowód.
Są dwie szkoły - w peszlu albo bez. Na pewno skrętka żelowana do ziemi. Jeśli nie robiłeś ekranów wcześniej, to ja bym wkładał UTP (odległość nie jest straszna, a źle podłączony ekran bardziej zaszkodzi, niż pomoże).
A dlaczego dwie szkoły z peszlem?
- w peszlu, bo trudniej uszkodzić.
- bez peszla, bo jak do peszla dostanie się woda (a dostanie się) to kabel będzie stał w wodzie cały czas, a to na izolację dobrze nie wpływa.
Ja mam zakopane bez peszla i już kilka lat działa.
Edit:
Zakopuj o kategorię minimum o 1 wyższą, niż planujesz używać
Z tym kładzeniem sieci to bez przesady. Staram się mieć od tego odpowiednie osoby. Ja to już bardziej adminka i orojektowanie sieci.
Co do kabla. Napewno dedykowany do ziemi. W większości przypadków daje się w peszle czy rurku, ale to bardziej w celach ochrony przed uszkodzeniem, np. przy wykopach, przed gryzoniami. FTP powinien wystarczyć. Zresztą z S/FTP może być ciężko.
Jeśli kupujesz całą rolkę /karton, połóż od razu 4. Po co potem kopać. Może będziesz chciał agregować.
Dzięki wszystkim za odpowiedzi. Położyłem 2 skrętki żelowane z Bittnera (nie wiedziałem, że robi takie kable) po drugiej stronie wykopu czyli ok 20 - 25 cm od kabla zasilającego (400V). Ułożyłem w piasku, a w przepusty fundamentowe włożyłem po dwie 1,5 m rury pvc wodnej. Wiem, że mogłem zrobić to lepiej ale koparka okazjonalnie mogła zjechać już godzinę po telefonie i skończyła kopać o 18.00 w sobotę. Do wtorku wykop musiał zniknąć, a roboty było sporo. Jeśli nawet sieć będzie kuleć to mam jeszcze alternatywę. Myślę, że będzie dobrze. Jak zrobię robotę do końca to napiszę jak wyszło.