Tak jak na stronie dysk przetestowałem programem HD Tach i wyniki mam takie:
Widać że słabsze wyniki, testowałem dysk na różnych wejściach usb (posiadam 2 normalne i jedno eSATA), podłączenie 1 albo 2 wtyczek usb (posiadam kabel z dwoma wtykami USB 2.0), na różnych systemach Win7 x64 i WinXP, także próbowałem różne systemy plików NTFS i FAT32 ale za każdym razem wynik jest podobny, średni odczyt (Average Read) nigdy nie przekroczył 25 MB/s, a co dopiero 30.
Nie wiem dlaczego taki sam dysk w teście na stronie ma o wiele większą wydajność niż mój, czy może coś jest źle z moim egzemplarzem??
Takie osiągi są jak najbardziej możliwe, ale jedynie na DOBRYM kontrolerze USB. Z reguły oznacza to takie wbudowane w solidniejsze płyty główne.
25 MB/s to normalny, zupelnie przyzwoity odczyt na USB 2.0. Dla porównania możesz jeszcze spróbować na innym komputerze, najlepiej stacjonarnym z dobrej klasy płytą główną (wpinaj się wtedy w złacza lutowane do samego PCB płyty). Notebookowe kontrolery są z reguły o klasę wydajnosciową gorsze, nastawione raczej na oszczędzanie energii niż wysokość transferów.
Prędkość zależy tu nie tylko od dysku i obudowy. Kontroler USB, a nawet okablowanie są równie ważne.
Jednak to lapek ograniczał szybkość tego dysku, prawdopodobnie kontrolery USB w nim zawarte, widać nie są takie dobre.
Sprawdziłem ten dysk na już trochę starym kompie stacjonarnym, ale z w miarę dobrą jak na tamte czasy płytą główną Asus A8N-SLI Deluxe. Wyniki wyszły takie jak w testach, do których linki podałem wcześniej a nawet lepsze:
Ten dysk zewnętrzny kupiłem specjalnie do lapka, który praktycznie cały czas używam, czyli będę się musiał jakoś przyzwyczaić do tych słabszych prędkości :-?
Czy da się w ogóle jakoś przyspieszyć te kontrolery USB w lapku np jakimiś lepszymi sterownikami ?? , czy one już są takie sprzętowo i nic się nie da z nimi zrobić ??