Mam dosc nietypowy problem z mobilnym zasiegiem Plusa LTE.
W modemie MF821 mam zasieg tylko na parepecie w jednym z pokoi. I to jeszcze trzeba sie go prosic zeby zadziałał. Max download 10kb/s (koszmar). Przełożyłem karte z modemu do telefonu HTC Wildfire i w telefonie mam zasieg w całym domu poprzez podlaczenie HTC jako modem. Pomijajac fakt ze modem Plusa może byc uszkodzony gdyz u znajomego internet byl nawet dobry, prosze o jakies pomysły rozwikłania tego problemu. I czy transfer przez telefon ma jakies ograniczenie?
Dodam ze kupiłem dachowa antene w salonie Plusa do modemu i nie zauważyłem żadnych zmian.
to zależy jak jest u ciebie z zasięgiem LTE bo ja mam u siebie 2 kreski zasięgu i prędkość jest dość słaba a jak przełączę na hsdpa to lepije chodzi jak LTE tak do 8 mb dochodzi i mi starczy zresztą to LTE to lekka ściema mi raz udało się na chwile mieć prędkość pobierania 4mb/s czyli jakby miał 42mb bo to się niby dzieli przez 10 czy jakoś tak a te 150 mb to złapiesz jak masz zasięg na maxa lub w jakims laboratorium jesteś
Wiem ze HTC nie ma LTE ale sam fakt jest dziwny ze w calym domu ma edge a modem ktory powienien wedlug mnie jeszcze lepiej dzialac, idzie jak krew z nosa.
– Dodane 02.04.2013 (Wt) 12:38 –
juz nawet nie chce tego LTE, tylko chodzi o to ze czemu telefon ma zasieg a modem nie. Pomyslalbym ze trzeba skonfigurowac modem, ale skoro u kumpla dziala…
To idź tam gdzie ten modem kupiłeś i zgłoś usterkę w ramach reklamacji i poproś o nowe urządzenie. Ważne by to była reklamacja, bo w przypadku gwarancji tylko Ci go naprawią.