Witam serdecznie,
chociaż forum przeglądałem już od wielu lat to jednak teraz postanowiłem opisać swój wyjątkowo ciekawy przypadek.
Zastanawiałem się w jakim dziale to umieścić ale z tego co widzę - ten problem występuje na każdym systemie MS.
Mianowicie:
Używam zintegrowanej karty sieciowej.
Bawiąc się w BIOSie jakiś diabeł czy inny czort podpowiedział mi aby wdusić enter przy opcji SMART LAN.
Cyk cyk, pojawiła się długość kabla, maksymalny transfer oraz… wyparował internet
Po zalogowaniu się do Windowsa (Win7 x64) system nie otrzymywał adresu od router’a (DHCP).
Przesiedziałem tak parę godzin bo nie skojarzyłem tego faktu natychmiast jednak dzisiaj odkryłem (google odkryło, dobrze mieć internet w telefonie), że to właśnie przez wduszenie tamtej opcji.
Nie pomogło:
Optimal BIOS, Safe BIOS, wszystkie opcje w BIOSie były ustawione prawidłowo
Reset BIOS’u
Reset Routera
Reinstalacja sterowników do karty sieciowej by MS (win wykrywa je sam, działały ok więc nie instalowałem innych)
Grzebanie w windowsowych ustawieniach dotyczących sieci.
Pomogło:
Zainstalowanie sterowników LAN z płytki dołączonej do pływy głównej+wymuszeniem kompatybilności (były "tylko do Visty). Wg rady z google.
Internet zadziałał natychmiast.
Co ciekawe, jeśli je odinstaluje i zainstaluje “Windowsowe” to nadal internet znika - chociaż używałem ich już ponad pół roku. Działają tylko i wyłącznie te z płytki (i prawdopodobnie nowsze ze strony producenta).
Wersje BIOSu mam najnowszą
Płyta główna Gigabyte jakaś pod AM2+/AM. Jeśli trzeba mogę wyszperać jej dokładną nazwę. Nie mam jej teraz pod ręką.
Pytania moje są następujące:
Co się w ogóle stało?
Dlaczego tak się stało?
Czy po np: zainstalowaniu kiedyś OSu będę musiał zawsze instalować sterowniki z płytki?
Da się to jakoś “odwrócić”?