Przy tysiącu można kupić coś świeższego niż S+, fajny jest ten L9, ale wiadomo jak to bywa z aktualizacjami od LG i jeśli ci na tym zalezy to sobie odpuść.
Warty uwagi jest S Advance, z minimalną dopłatą można wyrwać S2.
Chciałbym się podłączyć do tematu, bo bez sensu zakładać nowy o tym samym tytule. Szukam nowego telefonu do 1000zl z androidem i żeby nie była to typowa “paletka”. Nie chce narzucać ale może polecacie coś z Sony?